
Iga Świątek po kontuzji: "Wracam silniejsza!"
2025-09-04
Autor: Marek
Niezwykła walka Igi Świątek w US Open!
Iga Świątek, polska gwiazda tenisa, nie miała szczęścia podczas ćwierćfinału US Open, gdzie zmierzyła się z amerykańską zawodniczką Amandą Anisimovą. Spotkanie zakończyło się w dwóch setach na korzyść Anisimowej, co oznacza, że Świątek pożegnała się z ostatnim w tym sezonie turniejem wielkoszlemowym.
Słowa otuchy i refleksje po meczu
Po meczu Iga podziękowała Nowemu Jorkowi i pogratulowała swojej rywalce: "Gratulacje dla Amandy - grałaś świetnie. Powodzenia w dalszej części turnieju!".
Była to dla niej z pewnością trudna chwila, ale mistrzyni sześciu turniejów wielkoszlemowych dostrzegła w ostatnich tygodniach wiele pozytywów: "To był świetny US swing, pełen lekcji i niesamowitych wspomnień, które tylko zwiększyły moją determinację, by być lepszą w przyszłości!".
Problemy zdrowotne nie ustępują
Podczas zmagań w Flushing Meadows, Iga zmagała się z urazem stopy, co znacznie utrudniało jej grę. Na szczęście, jak podkreśliła: "Jestem naprawdę wdzięczna swojemu zespołowi i lekarzom, którzy pomogli mi w tym trudnym czasie. Gra bez treningów na dni wolne to spore wyzwanie, ale dotarliśmy do ćwierćfinału mimo wielu przeszkód!".
Patrzy w przyszłość z energią!
Przed Igą teraz czas na regenerację i nowe wyzwania. Wkrótce będzie miała okazję wystąpić w azjatyckich turniejach. "Teraz czas odpocząć, zadbać o swoje ciało i intensywnie trenować w Azji. Do zobaczenia wkrótce!" - zakończyła Świątek, pełna optymizmu i determinacji.