Ostatnio Ida Nowakowska znalazła się w centrum uwagi po tym, jak Dominika Chorosińska na Facebooku pogratulowała jej rzekomej ciąży, publikując przy tym zdjęcie prezentujące Idę z jej kilkuletnim synem. Wpis wywołał lawinę gratulacji od fanów, którzy z entuzjazmem podzielili się swoimi opiniami na ten temat. Wśród komentarzy można było przeczytać: "Brawo. Bardzo ją lubię" oraz "Gratulacje".

Jednakże, jak szybko się okazało, cała sytuacja nie miała nic wspólnego z prawdą. W odpowiedzi na gratulacje, Ida Nowakowska wyraziła swoje oburzenie. Tancerka i prezenterka, która swoje życie zawodowe spędza na Instagramie, postanowiła wyjaśnić sytuację. "Czego nowego dowiem się o sobie jutro?" - napisała na swoim koncie, dodając, że zdecydowanie nie jest w ciąży.

Ida zaznaczyła, że jest bardzo zdziwiona, że takie zdjęcie mogło znaleźć się w mediach społecznościowych i wyraziła frustrację z powodu często nieprawdziwych informacji, które krążą na jej temat. "Jeżeli mam pytanie do kogoś, kontaktuję się z nim zawsze bezpośrednio. Po to są indywidualne konta, a nie artykuły o nieprawdziwych sytuacjach" - podkreśliła w swojej odpowiedzi.

Sprawa zaczęła przyciągać jeszcze więcej uwagi, gdy internautki zaczęły spekulować, czy w przyszłości nie zaskoczy nas jakimś ogłoszeniem. Wiedząc, jak szybko plotki mogą się rozprzestrzeniać, Ida Nowakowska postanowiła nie pozostawiać tej sprawy bez komentarza, aby uniknąć dalszych nieporozumień.

Warto również wspomnieć, że Ida Nowakowska po odejściu z TVP skupiła się na rozwoju swojej kariery w mediach społecznościowych i często dzieli się swoimi przeżyciami z życia rodzinnego oraz zawodowego. Czy ta kontrowersyjna sytuacja wpłynie na jej wizerunek? Tego jeszcze nie wiadomo, ale z pewnością śledzić ją będziemy z dużą uwagą.