W ostatnich miesiącach sytuacja Stali Gorzów budziła ogromne zaniepokojenie wśród kibiców i lokalnej społeczności. Klub, jeden z najstarszych i najbardziej utytułowanych polskich zespołów żużlowych, stanął w obliczu krytycznych problemów finansowych, które mogły zagrażać jego dalszemu istnieniu. Z piłką w rękach długi rosły, osiągając zatrważającą kwotę około 13 milionów złotych.

Klub znalazł się w trudnym położeniu po tym, jak w październiku na jego czoło stanął Dariusz Wróbel – nowy prezes, który przejął władzę po Waldemarze Sadowskim. Głównym celem nowego zarządcy stało się uratowanie klubu przed upadkiem. Wyzwaniem było nie tylko spłacenie długów, ale również zorganizowanie przyszłości Stali w rozgrywkach PGE Ekstraligi.

Na szczęście, Wróbel zdołał wprowadzić plan naprawczy, który obejmował m.in. wykupienie akcji klubu przez władze miasta. Dzięki determinacji i zaangażowaniu wielu osób, klub zdołał spełnić wymagania licencyjne i uzyskać tymczasową licencję, jednakże był zobowiązany do kontynuowania z działań na rzecz stabilności finansowej.

Dobre wiadomości nadeszły w piątek, kiedy prezes Wróbel poinformował, że klub spłacił wszelkie zaległe zobowiązania do 17 stycznia. W swoim oświadczeniu ogłosił również, że Stal jest gotowa do sprzedaży akcji miastu Gorzów Wielkopolski, co jest kluczowe dla finansowej przyszłości klubu.

W treści komunikatu Wróbel skierował szczególne podziękowania do kibiców, sponsorów oraz lokalnego samorządu, którzy wsparli klub w trudnych momentach. Podkreślił znaczenie działania całej społeczności na rzecz wsparcia Stali, a także zapowiedział dalsze plany związane z organizacją sezonu 2025 i wydarzeniami na żużlu:

"Dziś mogę z pełnym przekonaniem ogłosić, że Stal Gorzów zdołała spłacić wszystkie swoje długi! Zrobimy wszystko, by klub znów stał na nogach. Przed nami wiele wyzwań, ale wyruszamy w tę drogę z podniesioną głową. Chcemy, aby Stal znów była dumą Gorzowa!"

W nadchodzących miesiącach czekają nas dalsze działania zmierzające ku odbudowie klubu, a kibice mają powody do zadowolenia. Czas na nowy rozdział w historii Stali Gorzów!