Niecodzienny znalezisko w lesie!

W polskich lasach zagościł prawdziwy gigant! Pan Jacek Rydelski znalazł imponującego siedzunia sosnowego o wadze 4,5 kg, co sprawiło, że grzybiarze są w ekstazie. Na profilu "Grzybiarze w lesie" pojawiło się zdjęcie tego okazu, które szybko zdobyło setki reakcji i komentarzy. Zważywszy na jego rozmiar, wielu żartobliwie stwierdziło, że wystarczy mu na jajecznicę na cały tydzień!

Pytania o ochronę gatunku

Jednak nie tylko zachwyty towarzyszyły temu odkryciu. W sieci zaczęła się burzliwa dyskusja na temat legalności zbierania siedzunia sosnowego. Administrator profilu, na którym opublikowano zdjęcie, rozwiał wątpliwości: ten gatunek został wykreślony z listy chronionych w 2014 roku. Dodatkowo, siedzun sosnowy jest dozwolony do handlu w Polsce, co oznacza, że można go legalnie zbierać i sprzedawać.

Historia ochrony siedzunia sosnowego

Pracownicy Lasów Państwowych podkreślili, że od 1990 roku siedzun sosnowy miał status ściśle chroniony, jednak jego ochrona została zniesiona 9 października 2014 roku. Dzisiaj zbieracze mogą cieszyć się tym grzybem bez obaw, a odkrycia takie jak to pana Jacka tylko utwierdzają w przekonaniu, że polskie lasy skrywają prawdziwe skarby!