Wczorajsze starcia Ligi Mistrzów były pełne emocji i niespodzianek! W pierwszy meczu RB Lipsk pokonał Sporting Lizbona 2:1, a Szachtar Donieck odniósł zwycięstwo nad Brestem 2:0. O 21:00 rozpoczęły się aż siedem kolejnych meczów, w których mogliśmy zobaczyć czterech Polaków! Niestety Jakub Kiwior, świeżo upieczony zawodnik Feyenoordu, nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych.

Największą uwagę przyciągnął mecz Bayernu Monachium z Feyenoordem, który od samego początku był pełen dramaturgii. Już w drugiej minucie Polacy mogli świętować, gdy Declan Rice otworzył wynik spotkania dla Interu w meczu z Dinamem Zagrzeb, a chwilę później Feyenoord niespodziewanie objął prowadzenie z Bayernem. Santiago Gimenez pięknym strzałem pokonał bramkarza Bayernu, Manuela Neueira, a jego drugi gol z rzutu karnego w końcówce pierwszej połowy szokował kibiców!

Warto wspomnieć o spektakularnym występie Realu Madryt, który rozbił RB Salzburg 5:1. Kylian Mbappe i Vinicius zdobyli kolejne bramki, przyciągając uwagę kibiców na całym świecie. Piotr Zieliński wszedł na boisko w drugiej części meczu, jednak jego Inter wygrał skromnie 1:0 z Spartą Praga po kontrowersyjnej sytuacji z VAR-em.

Co więcej, Arsenal kontynuuje swoją dobrą formę, pokonując Greków z Olympiakosu 2:0 dzięki bramkom Kai Havertza i Martin Odegaarda. Choć w meczach nie brakowało kontrowersji, to emocje związane z Ligą Mistrzów są nie do opisania! Czy Bayern zdoła się podnieść po tak ogromnej porażce? Obserwujcie nas na bieżąco!