Niekończące się kolejki w Tatrach!

W sieci pojawiło się nagranie, które zszokowało miłośników Tatr. Olbrzymia kolejka na szlaku prowadzącym do Szpiglasowej Przełęczy wzbudziła niemałe kontrowersje wśród turystów. Przyszli w weekend, 20 września, aby podziwiać uroki gór, ale zamiast sielanki, musieli uzbroić się w cierpliwość.

Idealna pogoda i tłumy turystów

Pogoda w Tatrach była idealna. W związku z tym, szlaki zapełniły się turystami. Pani Agnieszka uwieczniła ten niespotykany widok, a jej nagranie zyskało popularność na profilu "Tatromaniak" na Facebooku. Komentarze internautów nie pozostawiają złudzeń: "Luźniej to było 30 lat temu...", "No chyba nikt nie powinien być zdziwiony. Ostatni taki weekend w Tatrach na najbliższe pół roku!".

Malownicza Szpiglasowa Przełęcz

Szpiglasowa Przełęcz to jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach, idealne zarówno dla doświadczonych wspinaczy, jak i początkujących turystów. Położona na wysokości 2110 m n.p.m., łączy Dolinę Pięciu Stawów Polskich z Doliną Rybiego Potoku, oferując zapierające dech w piersiach widoki na Morskie Oko oraz otaczające je szczyty.

Koniec z luźnymi wyjazdami?

Coraz częściej w sezonie letnim turyści napotykają niesamowite tłumy na szlakach. Kolejki przy łańcuchach ułatwiających wspinaczkę stają się rutyną, co stawia pod znakiem zapytania urok weekendowych wypraw. Czy turyści zaczynają się przyzwyczajać do niedogodności w tak pięknych okolicznościach przyrody?

Dla wielu osób oczekiwanie w kolejce to cena, jaką trzeba zapłacić za możliwość podziwiania jednych z najpiękniejszych krajobrazów w Polsce. Czy w przyszłości Tatry będą musiały zmierzyć się z jeszcze większym naporem turystów? Choć jesień zbliża się szybko, ci, którzy chcą na własne oczy zobaczyć zachwycające widoki, powinni działać już teraz!