Tomasz Dedek – ikona polskiego kina

Tomasz Dedek to jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów w Polsce, znany przede wszystkim z roli Jędruli w kultowym serialu "Rodzina zastępcza". Obchodząc 68. urodziny 20 września 2025 roku, aktor pokazuje, że prawdziwa pasja do sztuki nie zna granic.

Diagnoza, która zmieniła wszystko

Kilka lat temu życie Dedka stanęło na krawędzi, gdy usłyszał przerażającą diagnozę – nowotwór prostaty. Po nagłym bólu biodra, rezonansie i biopsji, lekarze potwierdzili, że rak był już w zaawansowanym stadium. W rozmowie z "Dzień dobry TVN" przyznał, że to była "sytuacja zagrażająca życiu".

Intensywne leczenie i niezwykła determinacja

Dedek szybko poddał się operacji, a następnie rozpoczął intensywną terapię: radioterapię, chemioterapię oraz terapię hormonalną. Aktor przyznał, że chemioterapia była dla niego piekielnie trudna, a ból, który odczuwał po zabiegach, był nie do zniesienia. W najcięższych momentach ratował się medyczną marihuaną, co pozwalało mu na przetrwanie tych dramatycznych dni.

Niepokorna dusza aktora

Pomimo poważnej choroby, Dedek nie zamierzał rezygnować z pracy. Rafał Rutkowski, kolega z branży, relacjonował, jak aktor potrafił ukraść się na spektakle, uciekając z szpitala, by zagrać. "To było niezwykłe. Tomek mówił: 'Patrzcie przez okno, czy nie ma policji, bo uciekłem ze szpitala' - opowiadał Rutkowski, podkreślając determinację Dedka do spełniania się artystycznie.

Szczere wyznanie Tomasza Dedka

W szczerym wywiadzie Dedek zapowiedział, że czuje się winny za swoje nieostrożne decyzje, ale jednocześnie pokazuje, że walka z chorobą często wymaga niekonwencjonalnych działań. Jego historia to nie tylko opowieść o cierpieniu, ale i o nieustępliwej pasji do teatru i życia.