Świat

Gen. Syrski: Rosja straciła 38 tys. żołnierzy w obwodzie kurskim. "Będziemy nadal niszczyć najeźdźców. Walka trwa"

2025-01-02

Autor: Anna

Straty rosyjskie w obwodzie kurskim, który Ukraina zaatakowała w sierpniu w ramach niespodziewanej kontrofensywy, wynoszą obecnie 38 tys. żołnierzy — poinformował naczelny dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy, gen. Ołeksandr Syrski. Informację tę ogłoszono 1 stycznia na platformie Telegram. Generał dołączył również zdjęcia ukazujące ukraińskich żołnierzy odznaczonych za ich heroiczne działania w tej ofensywie.

Według prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, kontrofensywa spowodowała, że Rosja przesunęła do obwodu kurskiego co najmniej 40 tys. żołnierzy z innych frontów, co tylko utwierdza przekonanie o trudnej sytuacji, w jakiej znalazły się rosyjskie siły zbrojne.

Syrski dodał, że ukraińskie wojsko zniszczyło także 1000 jednostek rosyjskiego sprzętu wojskowego. Udało się również uwolnić 189 ukraińskich jeńców wojennych w wyniku ostatniej wymiany, która miała miejsce 30 grudnia.

"Będziemy nadal niszczyć najeźdźców. Nie ma znaczenia, czy mają rosyjskie, czy północnokoreańskie paszporty" — podkreślił gen. Syrski, kończąc swoje oświadczenie słowami: "Walka trwa. Chwała Ukrainie!".

Warto dodać, że niedawno doszło do spektakularnego ataku ze strony ukraińskiego wywiadu, który uderzył w rosyjskiego giganta naftowego, co może mieć poważne konsekwencje gospodarcze w Rosji. Według Johna Kirby'ego, rzecznika Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, w przeciągu tygodnia oddziały północnokoreańskie w obwodzie kurskim straciły ponad 1000 żołnierzy, co potwierdza rosnące napięcia i straty po stronie Kremla.