Jakub Kiwior i Jan Bednarek błyszczą w FC Porto, zbierając świetne recenzje za swoje występy. Klub z Portugalii nie szczędzi pochwał dla swoich nowych polskich gwiazd.

Latem FC Porto przywitało trzech Polaków w swoich szeregach. Oprócz doświadczonego Bednarka i obiecującego Kiwiora, do drugiej drużyny dołączył bramkarz Hubert Charuży.

Obaj defensorzy już zdążyli zagrać razem w dwóch meczach. Ich drużyna zaimponowała, zdobywając zwycięstwa nad Nacional (1:0) oraz Rio Ave (3:0). Kiwior i Bednarek rozgrywali pełne 90 minut, czym zachwycili zarówno trenerów, jak i kibiców.

W lokalnych mediach to głównie Kiwior otrzymał zasłużone pochwały, ale także klub sam chętnie promuje obu piłkarzy. Na jednym z ich postów w mediach społecznościowych napisano "Nasza polska ściana", zamieszczając wspólne zdjęcie.

To dopiero początek ich przygody z drużyną z Półwyspu Iberyjskiego, a przed nimi kolejne, jeszcze większe wyzwanie. W nadchodzącym meczu w Lidze Europy zmierzą się z RB Salzburg, co zapowiada się naprawdę emocjonujące. Spotkanie odbędzie się 25 września.