Europarlament w szoku! Ewa Zajęczkowska-Hernik: "Powinna trafić do więzienia!"
2024-11-14
Autor: Jan
Ewa Zajęczkowska-Hernik podczas swojego wystąpienia w Europarlamencie wywołała burzę, gdy z bezpośredniością zarzuciła przewodniczącej Komisji Europejskiej, że powinna trafić do więzienia za swoje działania. To mocne stwierdzenie wstrząsnęło nie tylko obradami, ale także mediami, które błyskawicznie podchwyciły temat. Acczkolwiek, nie tylko jej słowa były głośno komentowane. Na wieść o jej wystąpieniu, całe europejskie salony zaczęły tętnić dyskusjami na temat potrzeby reform wewnątrz Unii Europejskiej.
Zajączkowska-Hernik w jednym z wywiadów przyznała, że przed wystąpieniem odczuwała strach i obawy. Jednak znalezienie w sobie odwagi do bezpośredniej konfrontacji z tak wpływową osobą, jak przewodnicząca Komisji Europejskiej, pokazuje determinację europosłanki. "Nie przejmuję się krytyką, która nastąpiła po moim wystąpieniu. Uważam, że należy stawiać czoła niewygodnym prawdom" — dodała.
Po niewyobrażalnej burzy medialnej, Europosłanka postanowiła na chwilę wycofać się z życia publicznego. Jej asystent, Tomasz Grabarczyk, w rozmowie z dziennikarzami wyjaśnił, że przerwa jest wynikiem "natłoku obowiązków" oraz potrzebą uporządkowania spraw prywatnych. Obiecał jednak, że europosłanka wkrótce wróci do aktywności.
Pomimo zapowiadanej przerwy, aktywność Zajączkowskiej-Hernik w mediach społecznościowych wskazuje na to, że nie zamierza całkowicie zniknąć z publicznego oka. Niedawno udzieliła wywiadu dla Radia Wnet, a także zaangażowała się w kampanię wyborczą kandydata Konfederacji na prezydenta.
Wydarzenia te stają się sygnałem nadchodzących zmian i mogą zapowiadać nowe podejście do polityki w Polsce oraz Unii Europejskiej. Czy Ewa Zajęczkowska-Hernik stanie się nową twarzą ruchu na rzecz reform w Europie? To zapewne będzie kwestią, którą politycy będą rozważać w nadchodzących miejscach obrad.