
Dramatyczne Zatrzymanie Polaka na Białorusi: Duchowny oskarżony o szpiegostwo!
2025-09-04
Autor: Ewa
Zatrzymanie polskiego duchownego w Białorusi!
Wstrząsające wieści docierają z Białorusi – zatrzymany został 27-letni brat zakonu Karmelitów z Krakowa, który miał rzekomo zajmować się szpiegostwem na rzecz Polski.
Działania reżimu Łukaszenki
Rzecznik Ministra Służb Specjalnych, Jacek Dobrzyński, nie owijał w bawełnę. Podkreślił, że "aresztowanie naszego obywatela przez białoruskie KGB to kolejna prowokacja reżimu Łukaszenki wymierzona przeciwko Polsce". Dodał również, że "polskie służby specjalne nie angażują zakonników w zbieranie informacji o manewrach wojskowych".
W jakich okolicznościach doszło do zatrzymania?
Białoruska telewizja państwowa relacjonowała, że zatrzymania miały miejsce w Lepelu, gdzie oskarżany zbierał informacje dotyczące rosyjsko-białoruskich ćwiczeń wojskowych Zapad. Na antenie pokazano nagrania, na których widać rozmowę między zatrzymanym a funkcjonariuszem białoruskiego KGB.
Osobiste powiązania czy prowokacja?
Media wskazały, że mężczyzna nawiązał kontakt z obywatelem Białorusi za pośrednictwem portali społecznościowych. Proponował mu współpracę z polskimi służbami, mając na celu pozyskanie informacji o obiektach wojskowych. Na tym nagraniu, które pokazano w telewizji, miało dojść do przekazania dokumentów.
Śledztwo się rozpoczęło!
Po całym zajściu białoruskie władze wszczęły sprawę karną z powodu podejrzeń o szpiegostwo. Cała sytuacja wstrząsnęła nie tylko rodzinami, ale także tymi, którzy śledzą politykę w regionie.
Co dalej?
To nie pierwszy przypadek zatrzymania Polaków na Białorusi. Sytuacja polityczna w tym kraju wciąż jest napięta, a relacje z Polską wciąż pozostają na ostrzu noża. Co to oznacza dla przyszłości? Czas pokaże.