Kraj

Donald Tusk w PE ostrzega przed konsekwencjami ETS2: "Będą upiorne"

2025-01-22

Autor: Magdalena

Donald Tusk, były przewodniczący Rady Europejskiej i lider Platformy Obywatelskiej, podczas wystąpienia w Parlamencie Europejskim odniósł się do aktualnych wyzwań stojących przed Europą, w tym do nowego systemu handlu emisjami CO2, znanego jako ETS2. Podkreślił, że przyjęcie tego systemu może prowadzić do drastycznego wzrostu cen energii, co może zagrażać stabilności rządów w wielu krajach.

Tusk zwrócił uwagę na historyczne osiągnięcia Europy, która w czasach ogromnej niepewności potrafiła zjednoczyć się i stawić czoła przeciwnościom. "Nie możemy ulegać politycznej dezorientacji, która wynika z globalnych zmian, jak np. polityka USA. Od zawsze musimy liczyć na siebie i rozwijać niezależność w celu zapewnienia bezpieczeństwa Europy" — zauważył.

W kontekście wydatków na obronność Tusk apelował o traktowanie wezwań Donalda Trumpa jako pozytywne wyzwanie. "Czasy komfortu się skończyły, musimy być gotowi na zmiany iniejsze niż kiedykolwiek" — dodał.

W zakresie regulacji ETS2, które wejdą w życie od 2027 roku, Tusk ocenił, że będą miały one znaczący wpływ na sektor transportu oraz budownictwa, a dodatkowe koszty obciążą gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa. "Jestem przekonany, że wysokie ceny energii mogą obalić niejeden rząd demokratyczny. Polska, jako kraj, gdzie wiele domów korzysta z węgla, będzie jedną z najbardziej dotkniętych państw" — ostrzegł.

Były premier zaznaczył, że „Europa nie może oszczędzać na bezpieczeństwie”, wskazując na konieczność przeglądu obowiązujących regulacji unijnych. Wskazał również na potrzebę deregulacji, pozwalającej na zredukowanie cen energii, aby stawić czoła globalnej konkurencji.

Minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, podziela obawy Tuska, mówiąc: "Transformacja energetyczna nie może odbywać się kosztem najbiedniejszych i najbardziej wrażliwych grup społecznych. Europa musi dbać o swoją siłę gospodarczą, aby zachować szacunek na arenie międzynarodowej."

Na koniec Tusk poruszył również temat migracji, podkreślając, że Unia Europejska nie może być kojarzona z bezradnością. "Musimy znaleźć sposób, by zarządzanie migracją odbywało się z poszanowaniem naszych wartości" — podsumował.

Bez wątpienia wystąpienie Tuska wywołało wiele emocji i dalszą debatę na temat przyszłości Unii Europejskiej oraz jej polityki bezpieczeństwa i energetycznej.