To się dzieje! Donald Trump, były prezydent USA, osiągnął prawdopodobne zwycięstwo w nadchodzących wyborach prezydenckich, co wywołało ogromne ożywienie na rynkach finansowych. Akcje Raiffeisen Bank International w Wiedniu wzrosły o ponad 10%, ponieważ inwestorzy spekulują na temat korzystnej polityki gospodarczej Trumpa wobec Rosji.

Na Wall Street panowała euforia, a indeksy takie jak Dow Jones i Nasdaq 100 wzrosły o ponad 1%. Rynki były skłonne do rally, a umocnienie dolara i cryptocurrency Bitcoin bliskiego rekordu 75 tys. dolarów spowodowało, że 'Trump trade' stał się hitem. To jednak wywołało obawy na rynkach chińskich, gdzie indeksy zaczęły spadać na wieść o potencjalnych napięciach w handlu i technologii z USA.

W Europie, akcje największych firm, takich jak UBS i Swiss Re, również zyskały. Z drugiej strony, akcje Logitecha straciły na wartości, co wskazuje na silne napięcia w branży technologicznej. Barry Callebaut, producent czekolady, cieszył się wzrostem o 3,5% mimo trudnych warunków rynkowych.

W Japonii indeks Nikkei 225 zyskał 2,9%, co dowodzi pozytywnego nastawienia do japońskich eksporterów. Akcje Tesli wzrosły o 14% na niemieckim rynku po informacjach o zwycięstwie Trumpa, co z kolei wpłynęło na wzrost rentowności amerykańskich obligacji.

Jednak nie wszystko jest w kolorach tęczy - analitycy ostrzegają, że Trump może wprowadzić nowe cła, co zaszkodzi europejskim i azjatyckim firmom. Silniejszy dollar obniża ceny ropy, lecz równocześnie może spowodować wzrost inflacji i restrykcyjną politykę pieniężną w USA. W związku z nagłymi zmianami sytuacja na rynkach będzie wymagająca, a inwestorzy będą musieli uważnie śledzić rozwój sytuacji po wyborach.