Świat

Donald Trump planuje nowy ruch wobec Rosji. Co nas czeka?

2025-01-22

Autor: Tomasz

Donald Trump ponownie wyraził zainteresowanie nałożeniem dodatkowych sankcji na Rosję, jeśli Włodimir Putin nie podejmie rozmów w celu zakończenia konfliktu na Ukrainie. Trump powiedział: "Brzmi prawdopodobnie", reagując na pytanie dotyczące przyszłych działań wobec Rosji. Zaznaczył, że obecnie "sprawdza" możliwości dalszego wsparcia wojskowego dla Ukrainy, co sugeruje, że jego stanowisko może się zmieniać w obliczu tego kryzysu.

W kontekście negocjacji Trump podkreślił, że rozmawia z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i planuje również kontakt z Putinem. Zauważył, że choć Zełenski jest "mocno" zaangażowany w dialog, to nie ma pewności, czy Putin podziela te same intencje. Według Trumpa Rosja powinna dążyć do pokoju, szczególnie biorąc pod uwagę wysokie straty ludzkie po obu stronach konfliktu. Trump oszacował, że straty Rosji wynoszą około 800 tysięcy żołnierzy, podczas gdy straty ukraińskie mogą sięgać 600-700 tysięcy. Warto dodać, że te liczby są kontrowersyjne i nie zostały formalnie potwierdzone przez żadne niezależne źródła.

Były prezydent USA zaznaczył, że jego kraj wydaje zbyt dużo na pomoc Ukrainie, w porównaniu do krajów europejskich, podając niepoprawne dane, które mówią o przeszło 200 miliardach dolarów więcej niż wkład Europy. Ponownie podniósł kwestię wydatków obronnych krajów NATO, sugerując, że powinny one wynosić 5% PKB, a nie 2%, co wiele krajów uznaje za niewykonalne. Jako przykład podał Polskę, która pod jego rządami znacznie zwiększyła swoje wydatki na obronność.

Trump zwrócił uwagę na rozmowę z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem na temat wojny w Ukrainie, w której zasugerował, że powinien on podjąć działania w celu zakończenia konfliktu. Ta wypowiedź rodzi wiele pytań o rolę Chin w obecnym kryzysie i ich potencjalny wpływ na Rosję.

W obliczu ciągłego rozwijania się sytuacji na Ukrainie i ewentualnych nowych sankcji, światowe rynki mogą się spodziewać dużych wahań oraz reakcji ze strony różnych państw. Jakie będą długofalowe skutki tych działań? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: sytuacja jest napięta, a każda decyzja Trumpa może mieć znaczące konsekwencje dla globalnej polityki.