Rozrywka

Doda oskarża o krzywdę Mandarynę w Sopocie! Tajemnice festiwalu i kupowanie głosów na artystów

2025-09-05

Autor: Andrzej

Festiwal w Sopocie 2005: Głośny występ Mandaryny

Festiwal w Sopocie w 2005 roku na zawsze pozostanie w pamięci wielu osób, a to głównie za sprawą kontrowersyjnego występu Mandaryny. Artystka, słynąca z hitu "Ev'ry Night", zaliczyła niezapomniane potknięcie, które z radością komentowano w mediach. Jej były menedżer zasugerował, że mogła być ofiarą sabotażu.

Doda wspomina o sabotażu i zawirowaniach w branży

Po latach Mandaryna, w ramach wywiadu, wróciła do tematu, mówiąc o ludziach, którzy źle jej życzyli. Wtedy na językach krążyły oskarżenia wobec byłego agenta Dody, która tego wieczoru odnosiła sukces, chociaż żadne z zarzutów nie zostały potwierdzone.

Doda dzieli się wspomnieniami na Instagramie

Z okazji 20-lecia swojego triumfu na festiwalu, Doda zorganizowała transmisję na żywo na Instagramie, gdzie ujawniała zakulisowe sekrety i dzieliła się swoimi spostrzeżeniami na temat Mandaryny. Uważa, że na festiwalu artystka, która osiągnęła wtedy rekordy sprzedaży jako "królowa popu", mogła być naprawdę niewłaściwie pokierowana.

Kto jest winny Mandarynie? Zaskakujące wyznania Dody!

"Ktoś wmówił Mandarynie, że sobie poradzi na tak wymagającym festiwalu, gdzie wszystko dzieje się na żywo, a muzyka jest tak zaaranżowana, by nie przytłaczać wokalu. Nikogo nie da się nauczyć występować na żywo w tak krótkim czasie, zwłaszcza w atmosferze nerwów i adrenaliny. To jest pokaz braku zrozumienia ze strony menedżerów, którzy mogą wyrządzić ogromną krzywdę artystom" - mówiła Doda.

Branża fonograficzna: Walczą o wygraną!

Doda zdradziła również, że wówczas firmy fonograficzne inwestowały znaczne sumy pieniężne w rywalizację o zwycięstwo artysty na festiwalu. Inwestycje sięgały nawet 60 tysięcy złotych na kupowanie głosów na swoich reprezentantów. "Maja Sablewska sprzedawała mi wszystkie te nieprawdopodobne historie. Wspólnie zastanawiałyśmy się, jak potoczy się ta historia Kopciuszka!" - dodała.

Doda o zarobkach i planach na przyszłość

Na koniec rozmowy Doda podzieliła się również refleksjami na temat swoich aktualnych zarobków, zapewniając, że wie, jak za 20-minutowy występ można wydobyć prawdziwe skarby.