Sztuczna inteligencja już teraz ma wpływ na rynek pracy, a prognozy na 2025 rok zapowiadają jeszcze większe zmiany. Mark Zuckerberg, założyciel Meta, niedawno ogłosił, że jego firma stawia na rozwój automatyzacji w obszarze programowania, co może prowadzić do masowych zwolnień.

Zuckerberg przewiduje, że w 2025 roku AI przejmie wiele zadań programistycznych, które dzisiaj są wykonywane przez ludzi. Podczas wystąpienia w popularnym podcaście "Joe Rogan Experience" ostrożnie zasugerował, że AI może stać się odpowiednikiem inżyniera średniego szczebla, potrafiącego pisać kod i rozwiązującego złożone problemy technologiczne.

Pomimo że technologia AI z pewnością niesie wiele korzyści, jak zwiększenie efektywności czy redukcja błędów w kodzie, to nie sposób nie dostrzegać zagrożeń dla ludzi zatrudnionych w branży technologicznej. Wzrost automatyzacji stawia pytanie o przyszłość zawodów związanych z programowaniem. Firmy nie tylko w technologii, ale także w innych sektorach, odczuwają presję na redukcję kosztów i zwiększenie automatyzacji.

Warto też zwrócić uwagę na niedawne informacje z "The Economic Times", które donoszą, że Meta planuje zwolnić 5% swoich pracowników. Takie decyzje wynikają z potrzeby cięcia kosztów i zwiększenia wydajności. Obawy dotyczące zatrudnienia w branży technologicznej są więc uzasadnione – AI kontynuuje swoją ekspansję i wiele stanowisk może nie przetrwać tej fali innowacji.

Jednakże, istnieje również argument przemawiający za tym, że sztuczna inteligencja może rozszerzyć możliwości ludzi, prowadząc do nowych, kreatywnych rol zawodowych, które dziś mogą być jeszcze nieznane. W miarę jak AI staje się bardziej złożona, rośnie także potrzeba umiejętności w obszarze interakcji człowiek-maszyna, co może oznaczać, że przyszłość programistów niekoniecznie musi być negatywna.

Czy jesteśmy gotowi na zmiany, jakie niesie sztuczna inteligencja? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: rok 2025 będzie kluczowym momentem na rynku pracy w branży technologicznej. Będziemy musieli przemyśleć nasze umiejętności i dostosować się, aby nie zostać w tyle.