Świat

Czy Donald Trump zrewolucjonizuje imigrację? Polonia w USA trzyma kciuki!

2025-01-24

Autor: Michał

W czwartek sąd w Seattle podjął decyzję, która wstrząsnęła amerykańskim systemem prawnym, tymczasowo zawieszając rozporządzenie Donalda Trumpa uznane za "rażąco niekonstytucyjne". Sędzia John Coughenour, mianowany przez Ronalda Reagana, wyraził swoje wątpliwości co do prawności dekretu, wskazując na jego absurdalne założenia.

Jarosław Kurpiejewski, nowojorski prawnik specjalizujący się w sprawach imigracyjnych, alarmuje, że planowane przepisy mogą mieć poważne konsekwencje dla polskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych. – Polacy, którzy są na wizach, zaczynają się bać, co stanie się z ich rodzinami. Niektórzy zastanawiają się, czy warto starać się o kolejne dziecko w obliczu niepewności, która wkrótce może zapanować – mówi Kurpiejewski.

Zgodnie z najnowszymi danymi Ministerstwa Bezpieczeństwa Krajowego, szacuje się, że nielegalnie w USA przebywa około 70 tysięcy Polaków. Nowe regulacje mogłyby zablokować możliwość legalizacji ich statusu, co potwierdzają eksperci. Obecnie amerykańscy obywatele mogą sponsorować swoich rodziców do uzyskania zielonej karty, nawet w sytuacji, gdy ci są w kraju nielegalnie. W przypadku wprowadzenia nowych przepisów, takich jak te, które planuje Trump, ta możliwość zniknie.

Adwokat Marcin Muszyński przewiduje, że sprawa ostatecznie trafi do Sądu Najwyższego, chociaż jest przekonany, że dekret Donalda Trumpa zostanie unieważniony. – Większość ekspertów zgadza się, że ten dekret ma szansę wpaść na mur konstytucyjny – dodaje Muszyński.

W międzyczasie Republikanie w Kongresie wprowadzili projekt ustawy ograniczający automatyczne nabywanie obywatelstwa dla dzieci obywateli USA i posiadaczy zielonej karty. Jednak Muszyński podkreśla, że zmiany te wymagają poprawki konstytucyjnej, co jest niezwykle trudnym procesem.

Mimo że działania Trumpa budzą obawy, Polonia w USA jeszcze nie wpada w panikę. Najbardziej zagrożeni są ci, którzy mają już nakazy deportacyjne, ale nie tylko oni są w trudnej sytuacji. Osoby płacące podatki i niepopełniające przestępstw także mogą czuć się zagrożone, zwłaszcza na podstawie doświadczeń z administracją Obama.

Kurpiejewski zauważa, że plany Trumpa dotyczące masowych deportacji wydają się nierealne, jednak niepokój wzbudza nowa ustawa Laken Riley Act, która umożliwia szybkie aresztowania i deportacje nieudokumentowanych imigrantów na podstawie podejrzeń. – To stawia wiele pytań o naruszenie prawa do uczciwego procesu. Jakie będą ostatecznie skutki tej ustawy? To pozostaje otwarte – podkreśla prawnik.