Kraj

Człowiek prezydenta w CPK? Nawrocki proponuje kontrowersyjne zmiany w ustawie

2025-08-18

Autor: Ewa

Prezydencki projekt dotyczący Centralnego Portu Komunikacyjnego (CPK) już trafił do Sejmu i ma na celu przywrócenie pierwotnych planów inwestycyjnych Zjednoczonej Prawicy, zwłaszcza w zakresie kolejowych szprych. Jednak nowe zapisy w ustawie budzą wiele kontrowersji.

W artykule 7 projektu Nawrockiego znalazła się propozycja nowelizacji ustaw z 2018 roku, która wymaga, aby większość członków zarządu CPK miała przynajmniej trzyletnie doświadczenie kierownicze w inwestycjach infrastrukturalnych o budżecie co najmniej 500 mln zł. Co ciekawe, w radzie nadzorczej wszyscy członkowie będą musieli spełniać te wymagania.

Obecnie to pełnomocnik rządu ds. CPK sprawuje właścicielskie uprawnienia w spółce, powołując pięcioosobową radę nadzorczą. Nowe zmiany wprowadzą przedstawicieli wyznaczonych przez Prezydenta RP oraz ministrów finansów, obrony i transportu do zarządu CPK.

Według Nawrockiego takie zmiany mają na celu zapewnienie starannego doboru kadry oraz wszechstronnego nadzoru nad realizacją programu budowy CPK. Jednak niektórzy eksperci mają wątpliwości co do celów politycznych tej inicjatywy.

Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR, zauważył, że wnicięcia takich wymogów wcześniej nie było, co rodzi pytania o ich zasadność. Wskazał, że rada nadzorcza powinna być ciałem skutecznie nadzorującym zarząd, a nie miejscem do dyskusji politycznych.

Dominik Sipiński z ch-aviation skomentował, że wymagania dotyczące doświadczenia członków rady nadzorczej mogą mieć bardziej polityczny charakter niż merytoryczny. Podkreślił, że prezydent Nawrocki nie ma złudzeń, iż jego projekt zostanie zaakceptowany przez obecny rząd.

Podczas kampanii wyborczej Karol Nawrocki obiecał, że jednym z pierwszych projektów ustawodawczych po objęciu urzędów będzie inicjatywa dla CPK. Po uzyskaniu zgody rządu Donalda Tuska na budowę lotniska w Baranowie, Nawrocki postanowił urealnić plany, które jego zdaniem zostały zbytnio okrojone przez obecnych rządzących.

Nowe przepisy prezydenckiego projektu dokładnie określają terminy dotyczące budowy i oddania CPK do użytku, co wywołuje wiele kontrowersji w kontekście politycznych rozgrywek. Obecna sytuacja polityczna sprawia, że szanse na akceptację projektu są znikome, co stawia pod znakiem zapytania przyszłość CPK.