Sport

Co za pogrom! Guardiola naprawił Manchester City. Tego nie było od siedmiu lat

2025-01-19

Autor: Magdalena

Manchester City odniósł szóste z rzędu zwycięstwo, co jest niewątpliwym powrotem do formy po trudnym okresie kryzysu. Jeszcze niedawno drużyna Pepa Guardioli znajdowała się w trudnej sytuacji, a ich forma pozostawiała wiele do życzenia, co skutkowało spadkiem na 7. miejsce w Premier League.

Ogromne zwycięstwo w meczu przeciw Ipswich Town

W niedzielę wieczorem na Portman Road piłkarze Manchesteru City zademonstrowali niezwykłą siłę, rozgromiwszy Ipswich Town aż 6:0. Już do przerwy na tablicy wyników widniało 3:0, a do siatki trafili Phil Foden (dwukrotnie) i Mateo Kovačić. Po zmianie stron doszły gole Jeremy'ego Doku, Jamesa McAtee'ego oraz Erlinga Haalanda, który przed meczem podpisał nowy kontrakt z "The Citizens" do 2034 roku.

To zwycięstwo 6:0 jest jednym z najważniejszych momentów w historii klubu, ponieważ jest to drugie najwyższe wyjazdowe zwycięstwo w dziejach Manchesteru City. Ostatnim razem tak wysoką wygraną odnotowali 16 września 2017 roku, kiedy to pokonali Watford 6:0. W tamtym spotkaniu klasycznego hat-tricka zaliczył Sergio Agüero, a na listę strzelców wpisali się także David Silva, Gabriel Jesus i Nicolás Otamendi.

Manchester City wraca do walki o czołowe miejsca

Dzięki temu zwycięstwu Manchester City awansował na 4. miejsce w tabeli Premier League, a do liderującego Liverpoolu traci 12 punktów. Wyprzedzają ich również Arsenal oraz rewelacyjny Nottingham Forest. Czy drużyna Guardioli na stałe wydostała się z kryzysu? To pokaże kolejny tydzień, ponieważ przed nimi intensywny harmonogram.

Już w środę Manchester City stanie przed ogromnym wyzwaniem, mierząc się z PSG w Lidze Mistrzów. Oba zespoły będą walczyć o pozostanie w grze w najbardziej elitarnych rozgrywkach Europy. Po meczu z PSG, przeciwnikami City będą kolejno Chelsea, Club Brugge, Arsenal, Leyton Orient, Newcastle United, Liverpool, Tottenham, Nottingham Forest i Brighton. To czas prawdy dla "Obywateli"!