Substancja

Reżyseria: Coralie Fargeat

Obsada: Demi Moore, Margaret Qualley, Dennis Quaid

Francuska reżyserka Coralie Fargeat, absolwentka prestiżowej paryskiej szkoły filmowej, zyskała uznanie dzięki swojemu filmowi „Zemsta” z 2017 roku, który zdobył serca widzów na festiwalu Sundance. Jej nowa produkcja, „Substancja”, to przerażający body horror, który zgłębia mroczne tajemnice kultu młodości. Główna bohaterka, Elizabeth Sparkle, niegdyś gwiazda Hollywood, obecnie prowadzi popularny program fitness. Gdy przekracza próg pięćdziesiątki, traci pracę, a na jej miejsce poszukiwany jest nowy obiekt zachwytu – młoda fitnesska wieku 20-30 lat.

W wyniku rozpaczy Elizabeth powoduje wypadek i trafia do szpitala. Tam znajduje reklamówkę z ofertą tajemniczej firmy „Substance”, która obiecuje na nowo odkryć „najlepszą wersję siebie”. Decyduje się na zastrzyki, które pozwalają jej „urodzić” młodszą wersję siebie, jednak wiąże się to z mrocznymi konsekwencjami – przez tydzień musi znieść, że jej starsza wersja jest w stanie niebytu. Demi Moore, obecnie w wieku 60 lat, odważnie wciela się w tę postać, ukazując głębię traumy i bólu, przez które przechodzi jej bohaterka.

Fargeat w swoim filmie eksploruje temat seksizmu, uprzedmiotowienia kobiet oraz obsesji na punkcie młodości w zachodniej kulturze masowej. Widzowie są świadkami brutalnych obrazów, które przesiąkają się krwią i emocjami. To trudne przeżycie, szczególnie przy intensywnej akcji i śmiałych sekwencjach fitness, ale warto dotrwać do końca, by nie przegapić zaskakującego finału.

Another End

Reżyseria: Piero Messina

Obsada: Gael Garcia Bernal, Renate Reinsve, Berenice Bejo

Niedługo na ekrany trafi również „Minghun” Jana Matuszyńskiego – emocjonalna opowieść o stracie i pożegnaniu bliskiej osoby. W filmie „Another End” Piero Messina porusza podobny temat. Akcja rozgrywa się w niedalekiej przyszłości, gdzie Sal boryka się z tragedią utraty żony, Zoe. Jego siostra, chcąc mu pomóc, namawia go na skorzystanie z usług biotechnologicznej firmy, która pozwala na wszczepienie wspomnień zmarłych bliskich.

Podczas tego eksperymentu Sal traci kawałek swojej osobowości, a po pewnym czasie spotyka Zoe w nowej postaci. Chociaż początkowo cieszy się z możności ponownego spotkania, szybko przekonuje się, że jest to radość nietrwała i złudna. Film Messiny, pełen emocjonalnych zwrotów akcji, zyskuje na sile dzięki znakomitym występom Gaela Garcii Bernala i Renate Reinsve, a napiętą atmosferę potęguje sugestywna ścieżka dźwiękowa.

„Another End” to zaskakująca produkcja, która pozostawia widza w stanie niepokoju i skłania do refleksji nad wartościami, jakie wiążemy z życiem i śmiercią. Wybierzcie się do kina, bo to doświadczenie, które na długo pozostanie w pamięci!