Szef polskiego MSZ Radosław Sikorski spotkał się z chińskim ministrem Wangiem Yi w Nowym Jorku. Tematem rozmów było zakończenie konfliktu na Ukrainie oraz relacje Chin z Unią Europejską. Wang Yi przyjął zaproszenie do odwiedzenia Polski, co może otworzyć nowe możliwości w dialogu na arenie międzynarodowej w kontekście sytuacji w Ukrainie.

To spotkanie nie jest przypadkowe. Polska, obejmując prezydencję w UE od stycznia 2025 roku, może odgrywać kluczową rolę w mediacjach pomiędzy stronami konfliktu. Chiny, jako potentat gospodarczy i strategiczny gracz na arenie międzynarodowej, mają potencjał, aby wpłynąć na Rosję. Wang Yi zaznaczył, że Chiny pragną pokojowego rozwiązania, które będzie respektować integralność terytorialną Ukrainy oraz „uzasadnione interesy bezpieczeństwa” Rosji.

Radosław Sikorski skomentował chińskie propozycje jako interesujące i warte rozważenia, dostrzegając w nich szansę na pokojowe rozwiązanie konfliktu. Jakie plany na przyszłość? Wkrótce odbędzie się konferencja dotycząca chińskiego planu pokojowego, w której weźmie udział co najmniej 20 krajów. Polska zamierza aktywnie uczestniczyć w tych rozmowach, co wskazuje na rosnącą rolę naszego kraju w kształtowaniu polityki międzynarodowej.

Spotkanie Sikorskiego nie ograniczyło się tylko do rozmowy z chińskim ministrem. Minister rozmawiał także z przedstawicielami Iranu i Maroka, poruszając kwestie dotyczące bezpieczeństwa oraz eksportu broni do Rosji. Polska zaznaczyła swoje stanowisko w sprawie uznania państwowości Izraela oraz Palestyny, apelując do Iranu o poszanowanie prawa Izraela do istnienia w bezpiecznych granicach.

Wojna w Ukrainie i jej skutki dla bezpieczeństwa Europy oraz globalnej polityki są kluczowym tematem w międzynarodowych rozmowach. Jakie działania podejmą przywódcy, aby doprowadzić do trwałego pokoju w regionie?