Technologia

Chiny "zhakowały" Starlink. Koniec technologii stealth?

2024-09-19

W niedawnym eksperymencie, przeprowadzonym na Morzu Południowochińskim, chińscy badacze wykorzystali dron DJI Phantom 4 Pro, który swoim kształtem przypomina myśliwiec stealth, jak amerykański F-22. Dron ten, dzięki zastosowaniu zaawansowanych technik projektowania, jest niemal niewykrywalny dla tradycyjnych radarów. Jednak chiński zespół opracował nową metodę, która pozwala na jego wykrycie.

Mimo iż Chiny nie mają dostępu do systemu Starlink Elona Muska, zespół badawczy stworzył odbiornik, który potrafi przechwytywać i analizować sygnały emitowane przez satelity Starlink, wykorzystując przy tym niedrogie komponenty dostępne na rynku. Satelity Starlink są znane ze swojego szybkiego dostępu do Internetu, emitując sygnały radiowe o wysokiej częstotliwości. Przeprowadzone badania wskazują, że chiński odbiornik może zakłócać te sygnały, wytwarzając rozproszenie sygnału, które może być analizowane do wykrycia obecności dronów lub innych powietrznych obiektów.

To odkrycie rzuca nowe światło na możliwości wykrywania technologii stealth, które przez długi czas uchodziły za niewykrywalne. Ponadto, z uwagi na ogromną liczbę satelitów w konstelacji Starlink, możliwe, że chiński system wykrywania może mieć zasięg globalny. W sytuacji rosnącego napięcia geopolitycznego w regionie Azji Południowo-Wschodniej, takie technologie mogą znacząco wpłynąć na równowagę sił w powietrzu oraz na prowadzenie operacji wojskowych w przyszłości.

Globalne interesy Elona Muska oraz wpływy Chin w tej dziedzinie technologii mogą przynieść nieoczekiwane konsekwencje.