
Chiński bombowiec H-6N: Nowości, które zaskakują świat!
2025-04-07
Autor: Andrzej
Chińskie siły zbrojne wciąż się rozwijają, a ostatnie informacje dotyczące bombowca H-6N wskazują na znaczną modernizację i wzrost jego zdolności bojowych. Centralnym punktem uzbrojenia tego bombowca jest pocisk CH-AS-X-13, który przeznaczony jest do ataków na strategiczne cele, takie jak umocnione struktury czy bazy wojskowe. Jego potężne możliwości, w tym potencjalna agresja wobec bazy Anderson na Guam, wzbudzają niepokój wśród sąsiadów.
Pocisk CH-AS-X-13 to ewolucja znanego z wcześniejszych potyczek DF-21D, znanego jako „zabójca lotniskowców”. Jego zaawansowana konstrukcja pozwala na manewrowanie w końcowej fazie lotu, co czyni go trudnym do przechwycenia. W porównaniu do amerykańskiego AGM-183 ARRW oraz rosyjskiego Kh-47M2 Kindżał, CH-AS-X-13 wyróżnia się swoją niezwykłą precyzją i zasięgiem.
Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza (PLAA) intensywnie rozwija swoje zdolności w zakresie pocisków balistycznych i manewrujących, modernizując różnorodne platformy startowe, co podkreśla znaczną strategię militarno-obronną Pekinu.
Bombowiec H-6N, będący rozwinięciem modelu H-6K, to kluczowy element chińskiej strategii wojskowej. Zaprezentowany po raz pierwszy w 2019 roku podczas parady w Pekinie, maszyna ta została zaprojektowana z myślą o operacjach na dużych dystansach, mając możliwość przenoszenia strategicznego uzbrojenia, w tym broni jądrowej.
Co ciekawe, H-6N to również pierwsza wersja chińskiego bombowca przystosowana do tankowania w powietrzu. Dzięki swojej konstrukcji i innowacyjnym rozwiązaniom, zasięg tego maszyny wynosi ponad 3000 kilometrów, co znacząco zwiększa jej operacyjne możliwości. Dwa silniki turboodrzutowe D-30KP-2, produkowane na licencji w Chinach, pozwalają na osiąganie prędkości przelotowej rzędu 900 km/h.
Nie można również pominąć zmodyfikowanego kadłuba H-6N, który pozbawiono klasycznej wnęki bombowej, co pozwala na przenoszenie nowoczesnych, dużych uzbrojeń oraz hipersonicznych pocisków balistycznych. Pomimo braku szczegółowych informacji na temat ilości produkowanych maszyn H-6N i ich zdolności, wiadomo, że operują one w strukturze 106. Brygady Bombowej w bazie Luoyang.
Ich rosnąca aktywność w rejonie Tajwanu oraz Morza Południowochińskiego budzi zaniepokojenie wśród obserwatorów, a niektórzy eksperci przewidują, że Chiny mogą starać się o jeszcze większy zasięg ich manewrów, co może prowadzić do daleko idących konsekwencji w regionie. Co przyniesie przyszłość? Świat z niecierpliwością czeka na kolejne informacje dotyczące chińskich innowacji wojskowych!