Charles Bronson, mimo swojego ogromnego dorobku filmowego, nigdy nie cieszył się szacunkiem w branży, której był częścią. Nawet w wieku 81 lat, kiedy zmarł na zapalenie płuc, pozostał w cieniu wielkich ikon kina.

W latach 70. i 80. Bronson i jego żona Jill Ireland tworzyli jedną z najbardziej rozpoznawalnych par Hollywood. Poznali się na planie kultowego filmu "Wielka ucieczka", gdzie chemia między nimi była natychmiastowa, co w rezultacie zakończyło ich wcześniejsze małżeństwa.

Bronson, urodzony jako Charles Buchinsky, miał swoje korzenie na Litwie. Wychowywał się w ubogiej rodzinie w Ehrenfeld, Pensylwania. Dzieciństwo przyniosło mu wiele wyzwań, szczególnie po śmierci ojca, gdy był zmuszony wziąć odpowiedzialność za młodsze rodzeństwo. Charles miał w rodzinie aż piętnaścioro rodzeństwa.

W 1937 roku rozpoczął pracę w kopalni, gdzie jego ojciec także pracował jako górnik. Po przystąpieniu USA do II wojny światowej, Bronson wstąpił do wojska, zdobywając sławę jako znakomity strzelec i odznaczając się Medalem Purpurowego Serca za odwagę na Pacyfiku.

Po wojnie Bronson rozpoczął przygodę z aktorstwem, ucząc się w Pasadena Community Playhouse. Choć jego nazwisko zmienił na bardziej amerykańskie, jego talent wkrótce rzucił się w oczy producentów filmowych. Zaczynał grać w rolach twardych mężczyzn, a jego wizerunek upowszechnił się dzięki filmowi "Życzenie śmierci", który stał się fenomenem kulturowym.

Pomimo swojego sukcesu zawodowego, Bronson nigdy nie został odpowiednio doceniony przez przemysł filmowy, a liczba jego nagród była skromna w porównaniu z innymi gwiazdami tamtego okresu, takimi jak Steve McQueen czy Marlon Brando.

W życiu prywatnym Bronson poślubił swoją pierwszą żonę Harriet Tendler w 1949 roku, z którą miał dwoje dzieci. Po zakończeniu tego małżeństwa, w 1968 roku, poślubił Jill Ireland. Ich związek obfitował w zawodowe wyzwania i wspólne filmowe projekty, w których zagrali razem w 16 filmach. Niestety, nad ich rodziną zawisły czarne chmury, gdy Jill zachorowała na raka piersi, stając się jedną z pierwszych gwiazd, która publicznie wsparła walkę z tą chorobą. Mimo mastektomii, nowotwór powrócił i w 1990 roku Jill zmarła.

Tragiczne wydarzenia nie zakończyły się jednak na tym. Rok przed śmiercią Jill, Bronson stracił syna, który zmagał się z nałogiem.

Osiem lat po traumatycznym okresie, Bronson ożenił się po raz trzeci z kimś o 39 lat młodszym, Kim Weeks, jednak ich szczęście było krótkotrwałe, ponieważ aktor zmarł pięć lat później. Jego ostatnią wolą było zostać pochowanym razem z Jill w Vermont.

Historia Bronsona i Irelanda to nie tylko hollywoodzki romans, to także opowieść o miłości, stracie i walce z przeciwnościami losu. Zachęcamy do refleksji nad tym, jak ci wielcy aktorzy radzili sobie nie tylko z blaskiem kamer, ale przede wszystkim z tragediami, które ich dotknęły.