Chris Cugowski, najmłodszy syn Krzysztofa Cugowskiego, zaskoczył wszystkich swoją nową piosenką "Happy End", która opowiada o osobistej i burzliwej relacji. Na Instagramie napisał: "TO NIE SĄ ĆWICZENIA. Leć posłuchać, fajny numer. Mówię totalnie bez uprzedzenia. Serio." To emocjonalne wyznanie ukazuje jego trudne przeżycia i refleksje na temat miłości oraz związków.

W tekstach piosenki słychać echo frustracji: "I może masz rację, że jestem szczeniakiem / chciałem tylko kogoś, z kim będę na szczycie / a nie matki, która ułoży mi życie." Warto dodać, że do połowy 2024 roku Chris był w związku z Dagmarą Jaworską, znaną z programu "Jaka to melodia?". To właśnie ona wystąpiła w klipie do jego utworu "Requiem".

Kim jest Chris Cugowski? To młody artysta występujący pod pseudonimem Phero. Ma 26 lat i jest synem znanego wokalisty Budki Suflera, Krzysztofa Cugowskiego, oraz Joanny. Od lat zdobywa popularność na polskiej scenie muzycznej i aktorskiej. Chris debiutował wokalnie na rodzinnej płycie "Cugowscy", jednak z czasem skupił się na aktorstwie, co namawiał go nawet jego ojciec, zauważając, że "trzech Cugowskich na scenie muzycznej wystarczy."

Chris studiował aktorstwo w Wielkiej Brytanii i marzył o karierze aktorskiej. W 2020 roku zadebiutował na Netflixie w popularnym serialu "Bridgertonowie", a w 2021 roku zdobył także serca widzów programu „Twoja twarz brzmi znajomo”. W 15. edycji show Polsatu zajął szóste miejsce, triumfując w dwóch odcinkach jako Axl Rose z Guns N' Roses oraz Damiano David z zespołu Måneskin.

Teraz, jako Phero, Chris kontynuuje solową karierę muzyczną. W swoim dorobku ma już kilka utworów, takich jak "Requiem", "Święty", "Wielkie nadzieje", "Situationship", "Echo" i "Dom". W swoich inspiracjach wymienia artystów takich jak Jack Garratt, Dominic Fike, Bruno Mars, Post Malone i Jacob Collier. Podkreśla, że jego muzyka jest różnorodna, a utwory różnią się stylistyką, ponieważ czerpie inspiracje z wielu gatunków i nie chce zamykać się w jednym stylu.

"Moja muzyka nie jest monotonna. Piosenki różnią się od siebie stylistyką, ponieważ inspiruje mnie więcej niż jeden styl, czy gatunek muzyczny i nie chcę się zamykać w jednej szufladzie. Nie jestem szablonowy w mojej twórczości, ale na pewno jestem szczery" - mówi Chris, podkreślając swoją unikalność.

Cugowscy wciąż pozostają na świeczniku polskiej muzyki, a Chris, mimo wyzwań, które niesie ze sobą życie w cieniu sławnych rodziców, stara się odnaleźć własną ścieżkę artystyczną.