
Bracia Menendez wciąż za kratkami: Nowa decyzja komisji w sprawie zwolnienia
2025-08-23
Autor: Agnieszka
Niewielki krok w stronę wolności?
W czwartkowej decyzji komisja odmówiła warunkowego zwolnienia Erikowi Menendez, mającemu 54 lata, a dzień później również jego starszemu bratu Lyle'owi, 57-letniemu. Obaj bracia będą mieć kolejną szansę na ubieganie się o zwolnienie za trzy lata.
Wstrząsająca zbrodnia w Beverly Hills
Bracia Menendez wstrząsnęli amerykańskim społeczeństwem, gdy w latach 90. zastrzelili swoich rodziców w ich luksusowym domu w Beverly Hills. Mając zaledwie 18 i 21 lat, stali się gwiazdami pierwszego w historii amerykańskiego procesu transmitowanego w telewizji.
Przeszłość, która nie daje spokoju
Podczas procesu bracia próbowali uzasadnić swoje czynny twierdzeniem, że byli ofiarami przemocy i molestowania ze strony ojca. Sąd jednak skupił się na chęci przejęcia majątku rodzinnego, szacowanego na 14 milionów dolarów. W marcu sąd złagodził im wyrok dożywocia na 50 lat, co dało im możliwość starania się o zwolnienie.
Życie za kratami
W trakcie pobytu w więzieniu, bracia Menendez uczestniczyli w programach rozwoju osobistego oraz pomagali innym skazanym. Jednak, mimo niektórych pozytywnych działań, komisja zwróciła uwagę na ich złamania regulaminu, takie jak korzystanie z przemytowych telefonów.
Manipulacja i upór
Lekarz więzienny podkreślił, że Lyle Menendez wykazuje cechy manipulanta, odmawiając przyjęcia odpowiedzialności za swoje działania. Ta diagnoza mogła wpłynąć na decyzję komisji, kończąc szanse braci na wyjście na wolność w najbliższym czasie.