Polska drużyna siatkarska zaskakuje w Krakowie

W emocjonującym zakończeniu Memoriału Huberta Jerzego Wagnera, polscy siatkarze zaskoczyli kibiców, zajmując trzecie miejsce po przegranej z Argentyną. "Biało-Czerwoni" rozczarowali fanów dwoma porażkami, co wywołało obawy o ich formę przed zbliżającymi się mistrzostwami świata. Jednak po ostatnim meczu nadeszła dobra wiadomość dotycząca Bartosza Kurka.

Jak Polacy wypadli na turnieju?

Zdobywając trzecie miejsce w Krakowie, polski zespół miał mieszane występy. W piątek zdominowali Serbię, wygrywając 3:0, ale następnego dnia doznali porażki z Brazylią. Finałowa walka z Argentyną była emocjonująca, lecz zakończyła się przegraną Polaków 3:1. Argentyna wygrała cały turniej, a Polacy zaliczyli drugą przegraną.

Czas na przygotowania do mistrzostw świata

Po kilku dniach odpoczynku, polski zespół szybko wrócił do treningów w Zakopanem, przygotowując się do kluczowego turnieju, który rozpocznie się 12 września. Jakub Nowak podkreślił, że drużyna nie planowała osiągnąć szczytu formy na Memoriał, co także dotyczy zaplanowanego sparingu z Brazylią.

Bartosz Kurek znów w formie!

Szczególnie pozytywną wieścią jest powrót Bartosza Kurka do formy. Doświadczony zawodnik, który zmagał się z problemami zdrowotnymi, pokazał, że znalazł się w składzie na mistrzostwa nie bez powodu. Kurek zdominował mecz z Serbią, zdobywając 17 punktów i tytuł najskuteczniejszego zawodnika w polskim zespole.

Tytuł najlepszego atakującego turnieju dla Kurka!

Po zakończeniu Memoriału, Bartosz Kurek został odznaczony tytułem najlepszego atakującego. Był jedynym Polakiem, który zdobył nagrodę – aż trzy wyróżnienia trafiły do Argentyńczyków, w tym MVP turnieju, Pablo Kukartseva. Kurek nie zwalnia tempa, co może być kluczowe dla polskiej drużyny w nadchodzących mistrzostwach świata. Czy Polacy zaskoczą wszystkich swoją formą na Filipinach?