Rozrywka

Tragiczny koniec Top of the Top Festival: Ostatnie słowa Stanisława Soyki

2025-08-27

Autor: Michał

Top of the Top Festival w Sopocie zakończył się wstrząsającą tragedią. Stanisław Soyka, legenda polskiej muzyki, zmarł krótko przed swoim występem. Chociaż artysta zdążył zrealizować próby z Natalią Grosiak, wokalistką zespołu Mikromusic, jego ostatnie chwile wstrząsnęły wszystkimi obecnymi.

Ostatni występ, który nigdy się nie wydarzył

Podczas prób Stanisław i Natalia wspólnie wykonali kultową piosenkę "Cud niepamięci". Fragmenty tych prób zostały opublikowane na profilach TVN w mediach społecznościowych, ukazując ich współpracę pełną pasji i emocji. Zaskakująco, nie było widać, aby Soyka był osłabiony, jednak jego nieoczekiwane odejście pozostawiło niedowierzanie.

Szokujące wiadomości w kulisach festiwalu

W rozmowie z Anitą Werner w programie "Fakty po Faktach", Natalia wspomniała emocjonalny moment, gdy dowiedziała się o śmierci Stanisława. "Siedziałam w garderobie, już gotowa, pomalowana, ubrana i czekałam na sygnał od produkcji. Nagle przyszedł reżyser i powiedział, że... coś się wydarzyło, ale jeszcze nie wiedziałam co. Dopiero później dotarła do nas informacja o jego śmierci. Utrzymywano to przed nami w tajemnicy, żeby nas chronić przed szokiem" - relacjonowała.

Występ życia, który zamienił się w tragedię

Przyznając, że występ z Stanisławem Soyką był dla niej spełnieniem marzeń, Natalia Grosiak podzieliła się także wstrząsającymi słowami, które powiedział do niej na próbie. Choć nie są jeszcze znane szczegóły jego ostatniego przesłania, wiadomo, że były one przepełnione uczuciami i głębokim zrozumieniem dla sztuki. Te momenty zostaną w pamięci uczestników festiwalu na zawsze, przypominając o ulotności życia i magii muzyki.