Ramy polityczne Bliskiego Wschodu wciąż zaskakują. Ostatnie doniesienia sugerują, że syryjski prezydent Baszar al-Asad planuje rozwód z żoną Asmą. Jednak Kreml zdecydowanie zaprzecza tym informacjom, twierdząc, że relacje małżeńskie Asada są stabilne. Czy to próba zatuszowania kryzysu w Syrii, czy może rzeczywiście w grę wchodzi osobisty dramat?

Warto zauważyć, że Baszar al-Asad od lat boryka się z wieloma problemami, zarówno politycznymi, jak i osobistymi. Jego rządy były obciążone konfliktem zbrojnym, który trwa od 2011 roku, prowadzony przez opozycję i różnorodne grupy zbrojne. W tym czasie Syria doświadczyła ogromnych strat zarówno w ludności cywilnej, jak i infrastrukturze.

Zaskakujące jest to, że w kontekście możliwego rozwodu, pojawiają się spekulacje o kujących w konflikt sytuacjach lub o możliwych zmianach w polityce władzy. Kreml, jako główny sojusznik Asada, może chcieć, aby sytuacja trwała tak długo, jak to możliwe, aby uniknąć dodatkowych napięć na arenie międzynarodowej.

Jednak w miarę rozwoju sytuacji na świecie i wzrostu roli kobiet w polityce, możemy spodziewać się, że relacje osobiste przywódców państw będą coraz bardziej brane pod uwagę w kontekście ich decyzji politycznych. Jak ten trudny układ rodzinny wpłynie na przyszłość Syrii? Tylko czas pokaże!