Finanse

Alarm dla właścicieli paneli słonecznych: Nowe zagrożenie, które wstrząśnie Europą!

2024-12-30

Autor: Anna

Rozwijająca się energetyka rozproszona, w szczególności fotowoltaika, staje się przedmiotem zainteresowania nie tylko inwestorów, ale również cyberprzestępców. Nowe badania pokazują, że wejście milionów dodatkowych punktów przyłączeniowych do systemu elektroenergetycznego stwarza wyjątkowe ryzyko dla bezpieczeństwa energetycznego, na co zwróciło uwagę NATO, przeprowadzając niedawno ćwiczenia mające na celu identyfikację luk w systemach odnawialnych źródeł energii (OZE).

W 2023 roku Unia Europejska odnotowała ponad 200 zgłoszeń cyberataków na infrastrukturę energetyczną, co stanowi alarmujący wzrost w porównaniu do lat poprzednich. Niektórzy eksperci ostrzegają, że same ataki mogą prowadzić do poważnych awarii sieci energetycznej. Zjawisko to dotyka nie tylko dużych producentów energii, ale także zwykłych użytkowników nowoczesnych technologii, takich jak panele słoneczne na dachach domów.

W niedawnym wywiadzie z Vangelem Stykiem, konsultantem ds. cyberbezpieczeństwa, dowiedzieliśmy się, że hakerzy mogą całkowicie przejąć kontrolę nad systemami zarządzania energią, co może prowadzić do destabilizacji sieci. Wystarczy jeden złożony atak, aby spowodować nieodwracalne konsekwencje, takie jak blackout na dużą skalę.

Harry Krejsa z Carnegie Mellon Institute for Strategy & Technology podkreśla, że wielu ludzi ma naiwne podejście do cyberzagrożeń i że powinno to budzić znacznie większą niepewność niż obecnie przyjmowane. Rumuńska firma Electrica, która obsługuje cztery miliony klientów, niedawno padła ofiarą cyberataku, co pokazuje, że nawet duże przedsiębiorstwa nie są odporne na te zagrożenia.

Ćwiczenia bezpieczeństwa NATO w Szwecji, które były pierwszymi tego rodzaju na świecie, uwidoczniły różnice w zagrożeniach związanych z systemami OZE w porównaniu do tradycyjnych źródeł energii. Freddy Jonsson Hanberg zauważył, że technologia słoneczna przeszła od roli "fajnego gadżetu" do kluczowej infrastruktury. Możemy obecnie przewidywać, że do 2030 roku na całym świecie ponad 100 milionów gospodarstw domowych będzie korzystać z energii słonecznej, znacząco zwiększając związane z tym ryzyko.

Problemy z bezpieczeństwem danych oraz złożoność systemów cyfrowych sprawiają, że eksperci alarmują o konieczności wzmocnienia zabezpieczeń. Coraz więcej firm energetycznych decyduje się na współpracę z mniej znanymi dostawcami, co może prowadzić do ujawnienia luki w systemach. Jak wskazują badania IEA, średnia liczba cotygodniowych ataków na przedsiębiorstwa użyteczności publicznej podwoiła się w ostatnich dwóch latach, osiągając 1100 zdarzeń. To grobiące niebezpieczeństwo wymusza na rządach oraz operatorach sieci natychmiastowe działania, zanim dojdzie do nieodwracalnych konsekwencji.

Bezpieczeństwo w erze energii odnawialnej to temat, który z pewnością będzie zajmować zarówno polityków, jak i przedsiębiorców w nadchodzących latach. To czas, by sprawdzić, jak nasze systemy mogą przetrwać w obliczu narastających cyberzagrożeń!