W środę komisja śledcza ds. Pegasusa zebrała się w niekompletnym składzie. Posiedzeniem kierował wiceprzewodniczący Marcin Bosacki, zastępując przewodniczącą Magdalenę Srokę. Na początku członkowie komisji uczcili minutą ciszy ofiary powodzi.

Marcin Bosacki ogłosił, że świadek Piotr Pogonowski, były szef ABW, nie stawił się na przesłuchanie pomimo doręczenia wezwania. Pogonowski pełnił funkcję szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego od 2016 do 2020 roku, a wcześniej zajmował stanowisko dyrektora gabinetu w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym.

W 2020 roku Pogonowski został członkiem zarządu Narodowego Banku Polskiego, gdzie nadzoruje działalność departamentów administracji, bezpieczeństwa i controllingu. Warto dodać, że w 2011 roku bez powodzenia ubiegał się o mandat poselski z listy PiS w okręgu lubelskim.

Dotychczas komisja przesłuchała kilka kluczowych postaci, w tym byłego wicepremiera i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz byłego wiceszefa Ministerstwa Sprawiedliwości Michała Wosia.

Afera Pegasusa wzbudza coraz większe kontrowersje, a komisja bada legalność działań podejmowanych z wykorzystaniem tego złośliwego oprogramowania przez rząd oraz służby specjalne między listopadem 2015 a listopadem 2023 roku. Oczekuje się, że śledztwo będzie miało poważne konsekwencje dla polskich władz. Co więcej, komisja ma ustalić, kto faktycznie odpowiadał za zakup Pegasusa oraz podobnych narzędzi, co może wpłynąć na przejrzystość w rządzie oraz relacje z obywatelami.