Rozrywka

92-letnia Sława Przybylska dzieli się swoją samotnością: "Trzeba polubić kłopoty"

2025-01-25

Autor: Agnieszka

Sława Przybylska, ikona polskiej estrady, obchodziła swoje 92. urodziny w listopadzie. Po sześciu latach przerwy wróciła na scenę, jednak towarzyszyła jej trudna droga. W czasie tego okresu artystka skupiła się na opiece nad swoim mężem, Janem Krzyżanowskim, którego śmierć w listopadzie 2022 roku była dla niej ogromnym ciosem.

Pomimo osobistych tragedii, Przybylska nie poddała się i odnaleźć w sobie siłę, by znów dzielić się swoim talentem z publicznością. W rozmowie z "Dobrym Tygodniem" przyznała, że samotność stała się jej codziennością, ale stara się czerpać radość z otaczającego ją świata.

"Cieszę się z każdego dnia, który przeżywam. W moim oknie rosną brzozy, które latem tańczą. Staram się z nimi tańczyć i czerpać energię życia, którą Arystoteles nazywał siłą duchową. Przyroda jest dla mnie niezniszczalnym źródłem wspomnianej energii" – mówi artystka, podkreślając, że natura daje jej siłę do życia.

Sława Przybylska zaznaczyła również, jak wielką rolę w jej życiu odegrała matka, która była nie tylko wsparciem, ale także inspirowała ją do cieszenia się każdym dniem. "Moja mama miała w sobie niezłą potrzebę piękna, którą przekazała mi w genach. Nauczyła mnie czerpać radość z chwil" – dodała.

Jako artystka starszego pokolenia, Przybylska pozostaje wierna tradycyjnym formom kontaktu i mimo że odczuwa osamotnienie, to nie czuje się samotna. "Moje życie składa się z wielu obowiązków. Staram się mnóstwo tych ciężarów traktować jak radosne konieczności. Kiedy mam trudności, staram się je lubić, a wtedy tracą swoją moc" – podsumowała.

Sława Przybylska to prawdziwa legenda polskiej estrady, a jej historia jest dowodem na to, że z każdej trudnej sytuacji można znaleźć siłę do dalszego działania. W dzisiejszych czasach, gdzie tak wielu ludzi zmaga się z samotnością, jej słowa są inspirującą lekcją dla nas wszystkich.