Sylwester Maciejewski: Ikona "Rancza" w nowym związku

Sylwester Maciejewski, znany z roli Macieja Solejuka w kultowym serialu "Ranczo", zaskakuje wszystkich wiadomością o nowym związku! Aktor, który od 1978 roku bawi widzów zarówno na ekranie, jak i na scenie, w ostatnim wywiadzie przyznał, że po tragicznej śmierci żony, Barbary Krydy-Maciejewskiej, w 2019 roku, znalazł nową miłość.

Nowa miłość po tragedii

Po 10 latach życia u boku tancerki Teatru Wielkiego w Warszawie, Sylwester z trudem zmagał się z jej utratą. W rozmowie z serwisem Złota Scena ujawnia, jak trudne były dla niego ostatnie lata. "Wielkim wsparciem był dla mnie mój pies. Spacery i towarzystwo czworonoga dawały mi ulgę i radość. Dziś jednak znów umiemy się cieszyć wspólnym życiem z narzeczoną," mówi Maciejewski.

Zwykłe życie z niezwykłych chwilą—nowe napotkania

Sylwester Maciejewski, obchodził właśnie swoje 70. urodziny. Aktor wraca do codzienności, która zmieniła się po pojawieniu się w jego życiu nowej ukochanej. "Trochę w moim życiu się pozmieniało - bez niej nie poradziłbym sobie," przyznaje. Wspomnienia o żonie są wciąż świeże, ale dzięki nowemu związkowi czuje się znów szczęśliwy.

Komfort w nowym towarzystwie

Swoim widzom zdradza, że jego narzeczona wniosła do jego życia nie tylko miłość, ale także nowego pupila – yorkshire terriera, który przynosi ze sobą radość i beztroskę. "Jest po prostu urocza, udaje, że rozumie wszystko, a kiedy do niej mówię, kiwa głową, jakby wiedziała, o co chodzi!" - mówi z uśmiechem.

Ceremonia za rogiem?

Chociaż Sylwester Maciejewski jeszcze nie zdradził szczegółów dotyczących planów ślubnych, jego fani z pewnością trzymają kciuki za to, aby aktor zyskał upragnioną stabilizację i szczęście w nowym życiu. Każde nowe wyzwanie, które przed nim stoi, może okazać się szansą na pełnię szczęścia.

Zatem jak potoczy się życie Sylwestra Maciejewskiego? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – z pełnym sercem odkrywa nowe drogi w swoim życiu.