Technologia

1308. dzień wojny: Drony nad europejskimi lotniskami – Rosja wciąż stawia nas na próbie!

2025-09-23

Autor: Marek

Nie zdążyliśmy się otrząsnąć po wtargnięciu rosyjskich dronów do polskiej przestrzeni powietrznej, a już doszło do kolejnych incydentów w Danii i Norwegii. Niewielkie bezzałogowe statki powietrzne zdominowały niebo nad lotniskami Kopenhaga Værløse i Oslo Gardermoen, siejąc spory zamęt.

Chaos wynikający z tych incydentów był ogromny – odwołano 109 lotów w Kopenhadze oraz 19 w Oslo, a samoloty lecące w kierunku tych miast zostały skierowane na inne lotniska. Drony wydają się startować z okolicznych terenów, jednak to nie koniec problemu. Osoby odpowiedzialne za incydent w Oslo zostały szybko schwytane, natomiast w Kopenhadze sprawcy wydają się korzystać z przepływającego tankowca, co utrudnia ich ściganie.

Wydaje się, że to nieprzypadkowe działania, a część szerszej strategii Rosji. Nie brakuje teorii mówiących o rekrutacji młodych ukraińskich migrantów do takich akcji. To sprawia, że społeczne napięcia w Zachodniej Europie mogą być jeszcze większe, zmuszając te społeczności do zwrócenia uwagi na sytuację w Ukrainie. Niestety, w każdym z tych krajów znajdują się ludzie łatwi do zwerbowania i gotowi do działania bez myślenia o konsekwencjach.

Warto również zauważyć, że w Polsce i Norwegii sprawcy zostali szybko ujęci, co wywołuje wątpliwości czy Rosjanie nie zamierzali poświęcić swoje „agenty” w celu wywarcia presji. W przeszłości w okolicy lotniska Okęcie również dochodziło do podobnych incydentów, jednak sprawcy pozostają na wolności.

Na arenie międzynarodowej, Władimir Putin oskarża Zachodnią Europę o sabotowanie amerykańsko-rosyjskiego dialogu na temat rozbrojenia, co tylko zaostrza konflikt i sprawia, że sytuacja staje się coraz bardziej napięta.