11 bit studios: Czas na wielkie premiery i zyski!
2024-09-16
Już w najbliższy piątek, 20 września, odbędzie się długo oczekiwana premiera gry „Frostpunk 2” (F2) od 11 bit studios, będącej jedną z najbardziej zagorzałych marek w świecie gier. Zachwyceni gracze będą mogli zagrać w nią znacznie wcześniej, bo już od 17 września, gdyż wydana zostanie edycja deluxe. Oczekiwania są astronomiczne, zwłaszcza że pierwsza część zyskała status kultowej.
Przemysław Marszał, prezes firmy, podkreśla, że atmosfera w firmie jest bardzo optymistyczna. Wszystkie zasoby zostały odpowiednio zmobilizowane, a zespół pracuje z pełnym zaangażowaniem.
- Nasi pracownicy są zmęczeni, ale też podekscytowani. Nigdy nie byliśmy tak dobrze przygotowani do premiery jak teraz – mówi Marszał.
Ile sprzedano?
Pierwsza część „Frostpunk”, która zadebiutowała w kwietniu 2019 roku, osiągnęła imponujący wynik 1,4 miliona sprzedanych egzemplarzy w pierwszym roku, a do tej pory sprzedało się ponad 6 milionów kopii. Oceniana na platformie Steam na 92% pozytywnych recenzji, gra zdobyła także uznanie krytyków, z rezultatem 84 na Metacritic.
- Nasze oczekiwania wobec ocen F2 są jeszcze wyższe. Wierzymy, że to gra z ogromnym potencjałem – dodaje Marszał.
Obecnie „Frostpunk 2” znajduje się na czołowej liście najbardziej wyczekiwanych tytułów w branży gier. Ponad 2 miliony graczy dodało ją do swojej wish listy na Steamie, chociaż niektórzy eksperci zauważają, że zainteresowanie przed premierą nie rośnie wystarczająco dynamicznie.
- Marketing działał wcześniej, więc wielu graczy już wie, na co czekać. Najważniejsze, że skupiamy się na jakości gry i zadowoleniu naszych fanów – podkreśla prezes.
Za „F2” stoi zespół złożony z 80 osób, co czyni ten tytuł największym projektem w historii 11 bit studios. Całkowity budżet na obie produkcje wynosi około 150 milionów złotych, z czego około 60 milionów złotych zainwestowano w „Frostpunk 2”.
- Mamy nadzieję na szybki zwrot z inwestycji – mówi Marszał.
Co na horyzoncie?
Po premierze „F2” zespół przystąpi do pracy nad kolejną grą, „The Alters”, w którą zaangażowanych jest 50 osób. Marszał istotnie zaznacza, że premiera tej produkcji zaplanowana jest na kilka tygodni po debiucie F2.
- Data premiery jest już ustalona, ale nie w grudniu. Chcemy, aby „F2” wspierało promocję „The Alters” – dodaje Marszał.
Trzecim projektem jest jeszcze nieujawniony tytuł o kodowej nazwie P8, którego premiera planowana jest na 2025 rok. Marszał przyznaje, że mogą wystąpić opóźnienia, ale cieszy się z postępów prac.
Strategiczne plany
Przyszłość 11 bit studios zapowiada się ekscytująco. Wiosną przyszłego roku firma ogłosi nowe plany produkcyjne, odkrywając nowe gatunki i pomysły na kolejne tytuły.
- Liczymy, że projekty „F2” oraz „The Alters” pozwolą nam na wzrost i dalszy rozwój. Z pełną pewnością będziemy myśleć również o nowych IP, jednak warto pamiętać o sukcesie „This War of Mine” – dodaje Marszał.
Podkreśla również znaczenie działalności wydawniczej firmy, której ostatnie tytuły, takie jak „The Invincible”, mają pozytywne recenzje i dobrze sprzedają się na rynku.
- Rozważamy dalsze inwestycje w nowe projekty. Jeżeli premiery będą udane, z pewnością rozważymy dalszy rozwój i potencjalne akwizycje w branży gier – podsumowuje Przemysław Marszał.
Zdecydowanie szykujące się wielkie wieści z 11 bit studios mogą przyciągnąć uwagę nie tylko fanów gier, ale również inwestorów, którzy z ciekawością obserwują ich rozwój. Jakie będą ostateczne efekty tej gry i przyszłych produkcji? Czas pokaże!