
10-latek uratował kota, dzwoniąc na 112!
2025-08-23
Autor: Tomasz
Czwartkowa noc (21 sierpnia) w Zduńskiej Woli przyniosła niespodziewane wydarzenia, kiedy to dziesięcioletni Daniel postanowił zadzwonić na numer alarmowy 112, by wezwać pomoc dla uwięzionego kota. Chłopiec, spacerując ulicą Wileńską, usłyszał żałosne miauczenie i natychmiast postanowił zbadać sytuację.
Kiedy zbadał źródło dźwięku, odkrył, że puchaty kawaler utknął w pułapce na gryzonie. Szybka reakcja Daniela doprowadziła do przybycia jednego z właścicieli posesji, który natychmiast uwolnił zwierzę z opresji.
Policja podkreśliła, jak ważne jest zachowanie chłopca, który wykazał się dużą empatią i odpowiedzialnością. "Daniela postawa zasługuje na szczególne uznanie. Jak na swój wiek, szczegółowo wyjaśnił operatorce trwającą sytuację i odpowiadał na pytania z imponującym spokojem," mówi młodsza aspirant Katarzyna Biniaszczyk.
Policjantka zaznaczyła, że nauka dzieci w zakresie wzywania pomocy powinna rozpoczynać się już w najmłodszych latach. "Wykonanie telefonu pod 112 to jeden z najważniejszych kroków, jakie możemy podjąć, by pomóc potrzebującemu. W sytuacjach stresowych dorosłym również trudno zachować zimną krew," dodała.
W obliczu ważności rozwijania takich postaw u dzieci, policja apeluje, aby kontynuować działania edukacyjne. Jak podkreślono, umiejętność wzywania pomocy może uratować czyjeś życie – zarówno ludzi, jak i zwierząt. To uwaga szczególna przypomnienie, że 112 to darmowy numer alarmowy w całej Unii Europejskiej, dostępny z telefonów stacjonarnych oraz komórkowych, a nawet tych bez karty SIM.