Adrian Szymaniak, znany z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia", staje twarzą w twarz z poważnym wyzwaniem - glejakiem IV stopnia. Na szczęście może liczyć na niezłomne wsparcie swojej żony, Anity, z którą planuje tajny ślub marzeń. Niestety, w ostatnich dniach pojawił się temat zrzutki, która została uruchomiona przez jedną z internautek, a Adrian apelował, aby nie przekazywać pieniędzy na ten cel.

"Chociaż ta pani miała dobre intencje, nie powinno się na tę zrzutkę wpłacać. Gdyby miała nam później przekazać te fundusze, mogłoby to rodzić poważne konsekwencje podatkowe" - wyjaśnia Adrian.

Wzruszające Słowa Anity

Anita, żona Adriana, również zabrała głos w tej delikatnej sprawie. W swoim InstaStory z entuzjazmem podziękowała za ogromną falę wsparcia otrzymanego od społeczności. "Nie przypuszczałam, że otrzymamy aż tak wiele cennych rad. Dziś chciałabym przytulić cały świat!" - oznajmiła wzruszona.

Dodała, że w najbliższy weekend planują wizytę u lekarza w Bydgoszczy, ponieważ nie udało im się załatwić tego w Gliwicach. "Koszty są ogromne, mamy też opóźnienia z wypłatami świadczeń z ZUS, a musimy zaopatrzyć się w leki i wykonać niezbędne badania!" - wyznała.

Charytatywny Koncert na Horyzoncie

Anita zdradziła również plany dotyczące zbiórki funduszy na leczenie. „Dziś rano miałam niesamowity przypływ energii i mnóstwo pomysłów! Chciałabym zorganizować charytatywny koncert muzyczno-taneczny. Jako tancerka znam wielu artystów, więc jestem przekonana, że się uda!” - napisała.

Obserwujcie tę wzruszającą historię, która inspiruje wielu do działania i wsparcia w trudnych chwilach!