Nie daj się oszukać! Zdradzamy, jak złodzieje podstępnie wyłudzają pieniądze!

Wstrząsająca historia

60-letniej kobiety z Oławy, która stała się ofiarą oszustwa, wydarzyła się 7 stycznia. Kobieta odebrała telefon od mężczyzny, który podawał się za policjanta. Fałszywy funkcjonariusz przekonał ją, że jej mieszkanie jest na celowniku włamywaczy.

"Oszust twierdził, że prowadzi śledztwo w sprawie planowanego włamania do jej mieszkania. Aby pomóc w ujęciu przestępców, kazał kobiecie spakować oszczędności do reklamówki i wyrzucić je przez okno" — poinformowała Wioletta Polerowicz z Komendy Miejskiej Policji w Oławie.

Co gorsza, oszust nakłonił kobietę do potwierdzenia jego tożsamości, sugerując jej, by zadzwoniła na numer 997. Niestety, kobieta pozostała na połączeniu z oszustem, co sprawiło, że nie zdołała zweryfikować jego rzekomego statusu.

Kobieta straciła wszystkie swoje oszczędności, sięgające 160 tys. złotych. Po wyrzuceniu pieniędzy przez okno, szybko zdała sobie sprawę, że padła ofiarą zbrojonego kłamstwa. Policja intensywnie poszukuje sprawcy i apeluje o pomoc.

Pamiętaj!

Policja nie prosi o gotówkę w nietypowy sposób!

Funkcjonariusze przypominają, aby zachować czujność i nigdy nie ufać nieznanym rozmówcom. Prawdziwi policjanci nigdy nie angażują osób postronnych ani nie wymagają przekazywania pieniędzy w nietypowy sposób. W przypadku podejrzanych telefonów ważne jest, aby natychmiast się rozłączyć i skontaktować się z lokalnymi służbami mundurowymi lub zgłosić próbę oszustwa na numer alarmowy 112.

Nie bądź kolejną ofiarą! Zwracaj uwagę na swoje otoczenie i nie daj się wciągnąć w pułapkę oszustów!