Zatrzymanie za groźby wobec Owsiaka. Policja działa szybko!
2025-01-14
Autor: Agnieszka
W środę policja z Krosna zatrzymała mężczyznę podejrzanego o kierowanie groźbami pod adresem Jerzego Owsiaka, prezesa Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 38-letni mieszkaniec Odrzykonia w województwie podkarpackim usłyszał zarzuty, które mogą skutkować nawet trzyletnim pozbawieniem wolności.
Mężczyzna przyznał się do winy oraz złożył szczegółowe wyjaśnienia. Jak relacjonuje prokurator Piotr Antoni Skiba, powodem działania podejrzanego miało być zapoznanie się z kontrowersyjnym reportażem emitowanym w TV Republika.
Sprawa wywołała duże emocje, a Jerzy Owsiak w opublikowanym na Facebooku wpisie zwrócił uwagę na powagę sytuacji, ujawniając, że otrzymał groźby, w tym skrajne wypowiedzi, takie jak "zabić Owsiaka, strzelać mu prosto w łeb" oraz ogłoszenie nagrody w wysokości 100 tysięcy złotych za jego zabicie. Owsiak zauważył, że to nie tylko osobiste ataki, ale również niebezpieczny trend, który może zagrażać nie tylko jemu, ale także innym działaczom społecznym.
Do sprawy szybko włączyli się funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, którzy ustalili sprawcę groźby na podstawie jego aktywności w internecie. Po zatrzymaniu, sąd rejonowy w Krośnie zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres jednego miesiąca. Policja prowadzi dalsze śledztwo, aby wykryć ewentualne inne osoby związane z tą sprawą.
Kolejne groźby wobec Owsiaka pokazują niebezpieczne zjawisko w Polskim internecie, gdzie przemocowe komentarze i nawoływania do nienawiści stają się coraz bardziej powszechne. Użytkownicy sieci powinni zdać sobie sprawę z odpowiedzialności, jaka wiąże się z publikowaniem w sieci, zwłaszcza w kontekście tak wrażliwych tematów.
Jerzy Owsiak, znany ze swojej działalności charytatywnej, nadal apeluje o dialog i zrozumienie w społeczeństwie, podkreślając wagę tolerancji oraz merytorycznej krytyki, zamiast agresji. Miejmy nadzieję, że takie incydenty nie tylko spotkają się z reakcją ze strony organów ścigania, ale również z ogólnym społecznym potępieniem.