Marzenie o wygranej na loterii towarzyszy wielu ludziom na całym świecie. Statystyki jednak są bezlitosne - szansa na wygranie głównej nagrody jest znikoma. Zdarza się jednak, że niektórzy nieszczęśnicy stają się milionerami, a ich życie zmienia się na gorsze, a nie na lepsze.

Billie Bob Harrell, urodzony w 1949 roku w Beaumont w Teksasie, był jednym z tych, którym marzenia się spełniły, ale nie bez konsekwencji. Po służbie wojskowej i borykaniu się z trudnościami finansowymi, w 1997 roku jego modlitwy zostały wysłuchane - wygrał 31 milionów dolarów w Texas Lottery Jackpot. Wygrana nie była jednak błogosławieństwem, a raczej przekleństwem.

Choć Harrell i jego żona Barbarę nie otrzymali całej kwoty na raz, zyskali roczną wypłatę wynoszącą 1,24 miliona dolarów przez następne 25 lat. Z pary uczyniono lokalnych celebrytów - często angażowali się w działalność kościoła i wspierali lokalne społeczności. Jednak ta nagła fala pieniędzy zburzyła także rodzinną harmonię. Billie Bob, pragnąc dzielić się szczęściem, obdarował swoich bliskich, co nie spodobało się Barbarze.

Małżeństwo szybko zaczęło się kruszyć. Barbara złożyła pozew o rozwód zaledwie osiem miesięcy po wygranej, a Billie Bob stracił nie tylko żonę, ale i część swojej fortuny. Jego decyzje finansowe również okazały się katastrofalne - podpisał umowę z firmą finansową, która skazała go na spłatę pożyczek przez kolejne lata, co skurczyło pozostałe środki.

Billie Bob, przygnębiony skomplikowanymi relacjami rodzinnymi oraz znikającymi pieniędzmi, często mówił, że bardziej cieszył się z życia, gdy ledwo wiązał koniec z końcem. "Wygrana na loterii to najgorsza rzecz, jaka mi się kiedykolwiek przydarzyła" - miał przyznać swojemu doradcy finansowemu.

Tragiczny finał tej historii miał miejsce 22 maja 1999 roku, kiedy to Billie Bob odebrał sobie życie, nie mogąc poradzić sobie z natłokiem problemów, których doświadczył po wygranej. Jego historia to przestroga dla wszystkich marzących o nagłym bogactwie - często spełnienie marzeń wiąże się z mrocznymi konsekwencjami.