Nowe dane pokazują rosnącą tendencję, którą reporterka "Washington Post", Heather Long, określa jako ekonomikę "zafunduj sobie przyjemność". W obliczu powracających do łask sezonów zakupowych, Long zauważa, że 2024 może być rokiem, w którym konsumpcja znów nabierze rozpędu.

"Czasy kryzysu przeżyliśmy i teraz konsumenci postanawiają się nagradzać za przetrwanie trudnych chwil," komentuje Peter C. Earle, senior economist z American Institute for Economic Research. Klientki często inwestują w zabiegi kosmetyczne i pielęgnacyjne jako formę nagrody dla siebie, co staje się widoczne zwłaszcza w kontekście trendu "Utah hair". Zjawisko to, które zyskało popularność na TikToku, przyciąga uwagę dzięki osobom znanym z hitowego reality show Hulu "Sekret mormońskich żon".

Niektóre kobiety wydają tysiące dolarów na przedłużanie włosów oraz usługi stylizacji, aby uzyskać modny wygląd z długimi falami. To kosztowne przedsięwzięcie wydaje się być bardziej dostępne niż rok czy dwa lata temu, kiedy to wydatki na pielęgnację osobistą znacząco spadły.

W trakcie recesji, konsumenci często sięgają tylko po podstawowe produkty, co prowadzi do skłonności do oszczędzania. Dlatego też w czasie ekonomicznych zawirowań preferowanymi zakupami stają się artykuły pierwszej potrzeby, takie jak mydło czy szampon, a nie droższe, luksusowe towary. "Efekt szminki" to teoria, która wskazuje, że w trudnych czasach rośnie sprzedaż tanich dóbr luksusowych, dając ludziom emocjonalne ukojenie bez dużych wydatków.

W miarę jak gospodarka zaczyna się odradzać, zdolność konsumentów do wydawania pieniędzy na towary luksusowe rośnie. W drugim kwartale 2024 roku amerykańscy konsumenci wydali ponad 200 miliardów dolarów na produkty do higieny osobistej, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do wcześniejszych lat.

"Zauważalne jest, że konsumenci przesuwają swoje wydatki z podstawowych ogólnych towarów na bardziej luksusowe produkty i usługi starej daty," mówi Earle. "Obecnie bardziej skłonni są płacić za wyższej jakości produkty do pielęgnacji włosów i skóry, których unikali w czasach recesji."

Warto zaznaczyć, że ta tendencja nie ogranicza się jedynie do kosmetyków. Wzrost popularności zabiegów higieny osobistej, takich jak medycyna estetyczna, świadczy o rosnącej chęci inwestowania w siebie. Konsumenci zdają się przekonywać, że warto zadbać o swój wygląd, co jest świetnym znakiem dla branży uzbrojonej w innowacyjne metody i produkty do stylizacji.

Powyższe informacje to echo zmieniającej się dynamiki rynku oraz nowych trendów, które stają się odpowiedzią na potrzeby współczesnych konsumentów.