USA wzywają swoich obywateli do natychmiastowego opuszczenia Białorusi. NE słowa!
2024-12-23
Autor: Tomasz
W obliczu narastających zagrożeń, Stany Zjednoczone wydały pilne ostrzeżenie dla swoich obywateli przebywających na Białorusi, zalecając natychmiastowe opuszczenie tego kraju. "Arbitralne egzekwowanie lokalnych przepisów przez białoruskie władze oraz ryzyko zatrzymań w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę stają się coraz bardziej niepokojące" - informuje Departament Stanu USA.
Od momentu, kiedy w 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę, ambasada USA w Mińsku została zawieszona, a wizyty w Białorusi stały się znacznie bardziej niebezpieczne. Ostatnie aktualizacje zalecające podróżników do opuszczenia kraju podkreślają obecny czwarty stopień zagrożenia.
W nadchodzących miesiącach Białoruś przygotowuje się do wyborów prezydenckich, które odbędą się 26 stycznia 2025 roku. To już siódme wybory, w których na pewno startować będzie Aleksandr Łukaszenka, rządzący od 1994 roku. Niezależne media donosiły, że białoruskie służby bezpieczeństwa przygotowują się do represji wobec potencjalnych protestujących. Wszyscy, którzy mogliby zakłócić przebieg wyborów, będą poddawani "szczegółowym obserwacjom".
Władze planują wprowadzenie intensywnych działań tłumiących, głównie w grudniu i styczniu. Stworzone mają być listy obywateli, którzy mogą stać się celem zatrzymań i szykan. Oczekuje się, że w dniu wyborów białoruskie władze zrobią wszystko, aby zminimalizować jakiekolwiek incydenty, takie jak protesty czy publiczne wystąpienia przeciwko Łukaszence.
Sytuacja w kraju pozostaje napięta, a w obliczu naruszania praw człowieka i wolności obywatelskich, społeczność międzynarodowa apeluje do Białorusi o przejrzystość i uczciwość wyborów. Przypomnijmy, że ostatnie wybory w 2020 roku zostały uznane za sfałszowane, co doprowadziło do masowych protestów, które brutalnie stłumiono przez władze. Teraz, w obliczu zbliżających się wyborów, niepokój i niepewność nadal rosną. Czy historia Białorusi się powtórzy? Czas pokaże.