Według amerykańskiego wywiadu, Rosja stosuje sztuczną inteligencję w mediach społecznościowych, aby podnieść szanse Donalda Trumpa na wygraną w zbliżających się wyborach, jednocześnie szkalując Kamalę Harris. Przedstawiciel Biura Dyrektora Wywiadu Narodowego (ODNI) USA ujawnił, że Rosja jest liderem w generowaniu treści związanych z wyborami za pomocą AI.

W poniedziałek, podczas briefingu prasowego, anonimowy przedstawiciel ODNI wskazał, że Rosja, jako najaktywniejszy gracz, intensywnie wykorzystuje sztuczną inteligencję do produkcji tekstów, obrazów, audio oraz materiałów wideo, aby promować swoje narracje w internecie. Taktiki te obejmują użycie botów oraz fałszywych kont w mediach społecznościowych. „To część szerszych rosyjskich działań mających na celu wsparcie kampanii byłego prezydenta oraz podważenie reputacji wiceprezydentki i Partii Demokratycznej, nawet przez szerzenie teorii spiskowych” – przypomniał przedstawiciel.

Dodatkowo, mimo efektywności tych działań, przyznał, że sztuczna inteligencja nie jest jeszcze „rewolucyjnym narzędziem wpływu”, ponieważ istnieją ograniczenia, które ułatwiają wykrywanie treści generowanych przez AI. Przyszłość tego typu działań może wyglądać inaczej, jeśli Rosja zainwestuje w rozwój własnych zaawansowanych modeli AI i opracuje strategię docierania do wybranych grup odbiorców.

Na przykład, w ramach rosyjskiego oddziaływania, przedstawiono kontrowersyjny film, w którym ofiara rzekomego wypadku samochodowego, wynikającego z nieostrożności Harris, opowiada o tragicznym incydencie sprzed lat. Mimo że film nie był stworzony przy użyciu AI, to został wyprodukowany ze wsparciem wynajętych aktorów i opublikowany przez przedstawioną przez Rosjan fałszywą lokalną stację telewizyjną w San Francisco.

Przedstawiciel wywiadu zauważył, że prób ingerencji w wybory nie podejmuje jedynie Rosja, ale również inne państwa, takie jak Chiny i Iran. Chiny koncentrują swoje działania na uwypuklaniu istniejących podziałów społecznych w USA oraz kreowaniu pozytywnego wizerunku własnego kraju. Iran natomiast stosuje AI do tworzenia treści w mediach społecznościowych oraz fikcyjnych portali informacyjnych, które udają prawdziwe źródła wiadomości.

Trwa wyścig o to, kto zdobędzie wpływy w nadchodzących wyborach. Jakie będą konsekwencje tych działań dla demokracji w USA? Obserwujcie nasze dalsze relacje!