
US Open: Madison Keys na skraju sensacji!
2025-08-25
Autor: Tomasz
Niespodziewany przebieg meczu Madison Keys
W Nowym Jorku trwa emocjonujący turniej US Open, a wśród rozgrywek aż cztery z najlepszych dziesięciu tenisistek świata, w tym tegoroczna mistrzyni Australian Open, Madison Keys, stawiają czoła rywalom. Keys, uznawana za jedną z faworytek turnieju, nie miała łatwego zadania w starciu z meksykańską tenisistką Renatą Zarazuą.
Zarazua zaskakuje na Arthur Ashe Stadium
Publiczność zgromadzona na legendarnym Arthur Ashe Stadium oczekiwała, że Madison łatwo upora się z zawodniczką zajmującą 82. miejsce w rankingu. I choć Zarazua w przeszłości nie sprawiała problemów, tym razem zaskoczyła wszystkich, pokazując ogromną determinację i cierpliwość w grze.
Błysk geniuszu i kłopoty Keys
Pierwszy set był emocjonujący. Zarazua prowadziła 4:2 z przełamaniem, jednak Keys zdołała odrobić straty. Meksykanka miał dwie piłki setowe, ale nie wykorzystała ich, a ostatecznie przegrała w tie-breaku 10-12. Mimo licznych błędów, Madison wykazała się ogromną wolą walki.
Zaskakujący zwrot akcji w drugim secie
W drugim secie Keys zaczęła od mocnego startu, prowadząc 3:0. Ale Zarazua, wbrew oczekiwaniom, nie poddała się i zdobyła pięć gemów z rzędu, pokazując, że potrafi wykorzystać grę defensywną, co przyprawiało Madison o spore nerwy.
Finał jak z bajki
W dramatycznej końcówce, mimo starań Keys, Zarazua zaskoczyła wszystkich, wygrywając mecz po 190 minutach zażartej walki. Ostatecznie rezultat brzmiał 6:7, 7:6, 7:5, a Madison popełniła 14 podwójnych błędów serwisowych, co miało ogromny wpływ na wynik.
Sensacyjne zakończenie meczu
Zarazua stworzyła jedną z największych sensacji tegorocznego US Open, a Madison Keys musi zastanowić się nad swoją grą przed kolejnymi pojedynkami. Kibice z pewnością nie zapomną tego widowiska, które pokazało, że w sporcie nic nie jest pewne!