
Trump wzywa do "federalizacji" Waszyngtonu – co to oznacza dla mieszkańców?
2025-09-15
Autor: Magdalena
Na swoim profilu na platformie Truth Social Donald Trump ogłosił, że dzięki jego inicjatywie Waszyngton "przeżywa prawdziwy rozkwit". Prezydent nie omieszkał obwiniać "radykalnych lewicowych Demokratów" o wywieranie presji na burmistrz miast, Muriel Bowser.
"Mieszkańcy i przedsiębiorcy Waszyngtonu, nie troszczcie się, jestem z wami!" – napisał Trump. "Ogłoszę stan wyjątkowy, a jeśli zajdzie taka potrzeba, sfederalizuję miasto!"
Warto zaznaczyć, że Gwardia Narodowa Dystryktu Kolumbii podlega bezpośrednio prezydentowi, co daje Trumpowi duże możliwości w zakresie zarządzania stolicą.
Już w sierpniu były prezydent zapowiadał przejęcie kontroli nad stolicą, aby "zarządzać miastem tak, jak powinno być zarządzane". Powrócił do tego wątku w ubiegłym miesiącu, podkreślając swoje obawy dotyczące obecnego stanu zarządzania.
Waszyngton D.C. pełni rolę siedziby rządu federalnego, jednak nie jest stanem, co oznacza, że jego mieszkańcy nie mają pełnej reprezentacji w amerykańskim Kongresie. Od 1973 roku, w wyniku uchwały Home Rule Act, mieszkańcy stolicy mogą wybierać swojego burmistrza i radę miejską.
W ostatnich wyborach prezydenckich Trump zdobył zaledwie 6,5% głosów w okręgu, co wzbudza pytania o jego poparcie wśród mieszkańców.
Co tak naprawdę oznacza federalizacja dla Waszyngtonu? Czy mieszkańcy będą mogli czuć się bezpieczniej, czy może staną wobec nowych wyzwań? Czas pokaże.