Kryzys u legendy branży rowerowej

Polska firma 7anna, znana w świecie rowerów, złożyła wniosek o otwarcie postępowania upadłościowego. W obliczu zawirowań finansowych, które zagrażają jej istnieniu, przedstawiciele spółki zapewnili jednak, że jest to tylko formalność i nie oznacza końca działalności.

Co składa się na problemy?

Jak informuje Szymon Kobyliński, współzałożyciel 7anna, trudności rozpoczęły się półtora roku temu po upadku kluczowego klienta, który odpowiadał za sprzedaż rowerów na rynkach europejskich. Niedługo później spółka zmagała się z problemami bankowymi oraz opóźnieniami w dostawach, co tylko zaostrzyło sytuację.

Niestety, to nie koniec złych wiadomości. Kolejnym ciosem było bankructwo jednego z największych dostawców, co oznaczało brak popularnych modeli rowerów w ofercie. Aby dolać oliwy do ognia, hakerzy przejęli duże środki finansowe firmy, co jeszcze bardziej pogorszyło sytuację.

Statystyki mówią same za siebie

Pomimo trudności, w roku obrotowym 2022/2023 przychody 7anna wyniosły 118,8 mln zł, co oznacza wzrost o 42% w skali roku. Zysk na sprzedaży wyniósł 6,6 mln zł, a aktywa obrotowe osiągnęły wartość 73,3 mln zł. Mimo to, firma zmaga się z poważnym zadłużeniem sięgającym 56,6 mln zł, co stawia jej przyszłość pod dużym znakiem zapytania.

Reorganizacja i nadzieja na przyszłość

Mimo kryzysu, 7anna nie zamierza rezygnować ze swoich marek, takich jak Rondo, NS Bikes czy Creme. Obecnie firma prowadzi rozmowy z inwestorami i planuje działania reorganizacyjne, które mają na celu odbudowę jej pozycji na rynku. Czy uda im się przetrwać te trudne czasy? Czas pokaże.