Straszliwy wypadek w Wielowsi

Czwartek, 18 września, zapisał się w pamięci mieszkańców Wielowsi jako dzień pełen tragedii. O godzinie 16:00, na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich nr 901 i 907, doszło do strasznego wypadku, w wyniku którego dwaj młodzi ludzie stracili życie.

Szczegóły dramatycznej kolizji

Pojazdem, który brał udział w wypadku, kierował 19-latek. W samochodzie podróżowało jeszcze trzech 17-latków oraz 15-latka. Jak informuje Mateusz Piórkowski z gliwickiej policji, młodzi kierowcy zignorowali znak STOP, co doprowadziło do zderzenia z ciężarówką. Siła uderzenia była ogromna, a wskazania tachografu ciężarówki mówiły o prędkości 48 km/h – to jednak wystarczyło, by ciężarówka wypadła z drogi.

Stan poszkodowanych nastolatków

Cała trójka, którzy przeżyli, trafiła do szpitali w Katowicach i Opolu. Ich stan określany jest jako ciężki. Dwoje z nich posiada urazy czaszki i było nieprzytomnych w chwili przybycia służb. Natomiast trzeci, mimo licznych złamań i urazów wewnętrznych, nie był w stanie podać, gdzie siedział w czasie wypadku.

Społeczność pogrążona w żalu

Cała społeczność Technikum Leśnego w Brynku, do którego uczęszczali zmarli nastolatkowie, jest wstrząśnięta. Szkoła wydała oświadczenie, w którym wyraziła swoje współczucie dla rodzin ofiar. "To w zasadzie dzieci", podkreślił Piórkowski, ukazując dramatyzm sytuacji.

Trwa dochodzenie w sprawie wypadku

Wydział Kryminalny Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach prowadzi dochodzenie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej. Szczegółowe okoliczności oraz przyczyny tego tragicznego zdarzenia będą dokładnie badane.

Apel o ostrożność na drogach

Tragedia w Wielowsi to smutne przypomnienie o tym, jak ważne jest przestrzeganie zasad ruchu drogowego. Każda decyzja za kierownicą może mieć ogromne konsekwencje, nie tylko dla kierowcy, ale również dla pasażerów i innych uczestników ruchu.