W sylwestrową noc na drodze krajowej nr 75 między Brzeskiem a Nowym Sączem doszło do tragicznego wypadku. Samochód, którym podróżowało troje nastolatków, zderzył się z ciężarówką, a następnie wylądował w rowie.

Na miejsce zdarzenia przybyło kilka jednostek straży pożarnej, policja, karetka oraz śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, młody mężczyzna w wyniku obrażeń poniósł śmierć, a dwie kobiety zostały przetransportowane do szpitala z poważnymi obrażeniami.

W wyniku tego tragicznego zdarzenia droga była całkowicie zablokowana przez kilka godzin. Policja prowadzi śledztwo w celu ustalenia przyczyn wypadku oraz tożsamości kierowcy samochodu. Jak poinformował mł. asp. Grzegorz Kupiec, dochodzenie w tej sprawie jest w toku.

Sylwestrowa noc okazała się pracowita dla służb w całej Polsce. Podkom. Iwona Kijowska z Komendy Głównej Policji potwierdziła, że mimo ogólnego spokojnego charakteru nocy, policjanci musieli interweniować ponad 14 tysięcy razy, głównie w sprawach porządkowych. W tym czasie odnotowano 36 różnych zdarzeń drogowych, w wyniku których zginęło trzy osoby, a 34 zostały ranne.

W kontekście sylwestrowych świąt warto także wspomnieć o przypadkach niebezpiecznego użycia petard, które miały miejsce w różnych częściach kraju. Policja już wcześniej apelowała o ostrożność, jednak wiele osób zignorowało te ostrzeżenia, co skutkowało hospitalizacjami nieletnich, którzy źle obchodzili się z materiałami wybuchowymi.

To smutne wydarzenie przypomina, jak ważne jest przestrzeganie zasad bezpieczeństwa, szczególnie podczas takich uroczystości jak Sylwester. Cała Polska wciąż pod wrażeniem tej tragedii.