Tenis. Pełen zwrotów bój z Igą Swiątek i możliwe "upokorzenie" Naomi Osaki. Co stanie się dalej?
2024-12-29
Autor: Magdalena
Naomi Osaka, była liderka rankingu WTA, w tym roku wizytowała Brisbane, gdzie powróciła na korty po dłuższej przerwie spowodowanej narodzinami swojej córki. Teraz zamierza zainaugurować nowy sezon w Nowej Zelandii, biorąc udział w turnieju w Auckland, gdzie w pierwszej rundzie zmierzy się z izraelską tenisistką Liną Glushko.
W nadchodzących dniach Osaka podsumowała miniony rok, przyznając, że był to dla niej czas "upokorzenia", ale jednocześnie zauważyła, że udało jej się rozwinąć jako zawodniczka. Złożyła również radykalną deklarację, mówiąc, że jeśli nie osiągnie dobrych wyników, może zakończyć swoją karierę sportową.
"Wolę spędzać czas z moją córką, jeśli nie będę mogła być tam, gdzie powinnam być. Pracowałam ciężej niż kiedykolwiek wcześniej, ale to było bolesne, że nie osiągnęłam wyników, których oczekiwałam. Czuję jednak, że się rozwijam i uczę," powiedziała Osaka w rozmowie z Polską Agencją Prasową.
Osaka wspomniała także o dramatycznym meczu z Igą Swiątek, który odbył się w tym roku w drugiej rundzie Roland Garros. W decydującym secie Osaka prowadziła 5:4 i miała piłkę meczową, jednak Polka zdołała odwrócić losy spotkania i ostatecznie awansować do kolejnej fazy, zdobywając później swój czwarty tytuł w Paryżu.
"Ludzie wciąż rozmawiają mi o tamtym meczu," dodała Osaka. To starcie zostało niedawno uznane za mecz roku w kobiecym tenisie w sondażu przeprowadzonym przez „We Are Tennis”.
W międzyczasie obie tenisistki mają na horyzoncie Australian Open, który rozpocznie się 12 stycznia. Naomi Osaka wie, jak smakuje triumf na tym prestiżowym turnieju, bowiem wygrywała go już dwa razy - w 2019 oraz 2021 roku. Teraz jednak znajduje się na 58. pozycji w światowym rankingu i po trzymiesięcznej kontuzji pleców musi odzyskać formę.