Zaskakująca decyzja trenera Lavarini

Wszystko wskazywało na to, że Alicja Grabka, kluczowa zawodniczka PGE Grot Budowlani Łódź, powalczy w Mistrzostwach Świata. Po udanym udziale w turniejach eliminacyjnych, jej nieobecność w kadrze jest wielkim zaskoczeniem dla wielu, w tym prezesa klubu, Marcina Chudzika. "Dziwna decyzja!" - komentuje.

Przebieg przygotowań do mistrzostw

Po odejściu Joanny Wołosz, reprezentacja przeszła gruntowne zmiany. Trener Lavarini musiał podjąć trudne wybory, jednak forma Grabki w ostatnich meczach była niezaprzeczalna. To ona dała niezwykłą zmianę w decydującym meczu z Chinami, który Polki wygrały, co jednak nie przełożyło się na jej nominację na mistrzostwa.

Powrót Kowalewskiej po kontuzji

Na liście powołanych znalazła się Marlena Kowalewska, która niedawno wróciła do zdrowia. Prezes Chudzik podkreśla, że decyzja o jej wyborze, mimo udanego występu Grabki, jest dziwna, bo ta, po wspaniałym sezonie, teraz musi obserwować rywalki z trybun.

Reakcje i emocje w zespole

Koleżanka Grabki, Joanna Pacak, zgadza się, że w zespole panuje duży smutek z powodu tego, co się stało. "Każda z nas marzy o grze w reprezentacji. Decyzje trenera są jego własnymi, ale wsparcie dla Ali na pewno pomoże jej przejść przez tę trudną sytuację."

Co przyniesie przyszłość?

Wszystko wskazuje na to, że trener Lavarini ma plan, który ma nadzieję przywieźć medal z mistrzostw. Alicja Grabka wraca do treningów, aby jak najlepiej zgrać się z zespołem na nadchodzące rozgrywki ligowe. Czas pokaże, czy te kontrowersyjne decyzje przyniosą zamierzony skutek.